Ona moze ma inne zdanie , tak jest w scenariuszu i tak musi mówić !!! Napisane na potrzeby serialu. Widze ze niektórzy ludzie nie odrózniają rzeczywistosci od tego co w serialach i filmach , dosłownie jak moja babcia :D

A ja widzę, że niektórzy nie potrafią czytać ze zrozumieniem. Radziłabym wrócić do szkoły.

Ludzie czasem mają takie dziwne poglądy, akurat ta bohaterka do tej grypy należy. Co w tym strasznego?

Filmy i seriale nie pokazują ludzi wg jednej tylko kalki.

Zaraz, zaraz, bo czegos tu nie rozumiem, jeżeli serial określa się mianem, odważnej obyczajowo opowieści o współczesnych kobietach z dużego miasta i w tymże serialu jedna z głównych bohaterek wygłasza tak głupi, dziwny, konserwatywny, zacofany, zaściankowy pogląd rodem z rozgłośni radia ojca-dyrektora, iż in vitro to jest coś NIENORMALNEGO jest dla mnie chore i świadczy tylko o ochydnej hipokryzji i dwulicowości twórców tego serialu. Nie dziwiłabym się gdyby to powiedziała jakaś bohaterka z "Plebanii" czy "M jak miłość", no, ale jeżeli serial okresla siebie mianem "wyzwolonej opowieści" no to czegoś tu nie rozumiem.
Następująca scenka mnie dowaliła:
-"to w końcu chcesz mieć to dziecko czy nie?
-chcę, ale NIE W TAKI SPOSÓB.... DZIECI Z PROBÓWKI....DYMIĄ, BULGOCĄ I ŚWIECĄ..."
To miało być niby śmieszne, ale dla mnie było żałosne i bezdennie głupie.
Dziwne, że w ogóle padło słowo ABORCJA, nie zdziwiłabym się jak by powiedziano: "a myślałaś o tym...no wiesz...". Oczywiście bohaterka, która chciała wykonać aborcję, oczywiście jej nie dokonała, nie mam tu na myśli tego, że skoro to tego rodzaju serial , musiała ją ,z założenia zrobić, ale o sam fakt, że najpeirw była tak zdeterminowana, a potem bez słowa wyjaśnienia oznajmia całemu światu, że udźwignie ciężar urodzenia dziecka... A swoją drogą skoro przez jej łóżko przewineło się tylu facetów to chyba powinna juz opanować wszelakie tajniki antykoncepcji;)

Ja nie moge, wy kazdy film tak przezywacie ? Masakra tak wymyslili scenariusz i tak aktorki maja mówić , a pozatym kazdy ma inny poglad na kazda sprawe. Jakbym miała sie przejmowac i rozmyslac nad kazdym zdaniem w serialu to chyba bym ogłupła ;|

"(...)jedna z głównych bohaterek wygłasza tak głupi, dziwny, konserwatywny, zacofany, zaściankowy pogląd rodem z rozgłośni radia ojca-dyrektora, iż in vitro to jest coś NIENORMALNEGO jest dla mnie chore(...)"

Możesz uściślić z jakich powodów tak myślisz i dlaczego akurat Twoje poglądy są mądre, niedziewne, postępowe, światowe i co Ci się niepodoba, albo inaczej, gdzie usłyszałaś w Radio Maryja, że to jest nienormalne? Co w ogóle rozumesz pod pojeciem 'ninormalne' odnośnie tej sprawy?


"Następująca scenka mnie dowaliła:
-"to w końcu chcesz mieć to dziecko czy nie?
-chcę, ale NIE W TAKI SPOSÓB.... DZIECI Z PROBÓWKI....DYMIĄ, BULGOCĄ I ŚWIECĄ..."

Jeśli z seriali czerpiesz wiedzę o przeciwnikach in vitro i o tym co mówią, myśla o tym to moje wyrazy współczucia.

"(...) dla mnie było żałosne i bezdennie głupie"
Tak właśnie mogę właśnie określić Twoją wypowiedź.

Na koniec mała rada. Jak wypowiadasz się na jakiś temat to wypadałoby sie zapozać z zagadnieniem głębiej, a jeśli chcesz kogos krytykować to tym bardziej wypadaloby zapozanć się z ich poglądami i ich uzasadnieniem.

Pozdrawiam!

Kura999 co Ty opowiadasz?? To Ty zapoznaj się z tematem. Chodzi o sam fakt przedstawienia tej sprawy w takim świetle. Ja uważam, że na każdym kroku wychodzi w naszym kraju nasz pseudokatolicyzm i nawet taka stacja jak TVN, która próbuje aspirować do zachodnich stacji telewizyjnych i robionych przez nich seriali, w swoim scenariuszu woli umieścić teksty pod katolicką publiczność.

TVN bardzo oczywiście się w tych sprawach myli, bo mimo tego, że nasze społeczeństwo jest lekko zacofane, co w dużej mierze jest zasługą Kościoła Katolickiego, to jednak młode pokolenie zaczyna trochę inaczej myśleć.

A tekst: "DZIECI Z PROBÓWKI....DYMIĄ, BULGOCĄ I ŚWIECĄ..." uważam za obraźliwy, a nie śmieszny.

"(...)nasze społeczeństwo jest lekko zacofane(...)"
Mowisz o sobie???

"A tekst: "DZIECI Z PROBÓWKI....DYMIĄ, BULGOCĄ I ŚWIECĄ..." uważam za obraźliwy, a nie śmieszny"
Zgadzam się. Obraża ludzi mających inne spojrzenie, nie takie postępowe, na in vitro. Głosi tezy, których oni nie głoszą, a ktore osoby Twojego pokroju chcą im przypisać i zrobić z nich... .


"Chodzi o sam fakt przedstawienia tej sprawy w takim świetle(...)woli umieścić teksty pod katolicką publicznośćwoli"
Czyli nie uzajasz prawa do innych poglądów i uwazasz, że w filmach powinny być głoszone jedynie sluszne, postępowe poglądy. Take postępowanie nazywa się 'cenzurą'. My już je tutaj przerabialiśmy przez 45 lat w imię jedynie slusznych, postępowych lewicowych poglądów . Ten czas nazywał się PRL.

"(...)młode pokolenie zaczyna trochę inaczej myśleć"
No i co takiego wymyśliło??

Trochę mnie zamurowało!! Typowa, obraźliwa odpowiedź! Tak naprawdę uważam, że nawet nie warto odpisywać.
Jednak na pewno nie mogę się zgodzić z tym, że nie uznaje prawa do gloszenia innych od moich poglądów.
Jeśli chodzi o sprawy in vitro i aborcji poruszone w serialu KSD, to uważam, że jeśli ktoś już w polskim serialu porusza te tematy, to niech to niech to przynajmniej robi mądrze. A nie w postaci kilku, głupich tekstów, które były już cytowane na tym forum powyżej.
Pytasz co wymyśliło młode pokolenie!? A mnie chodziło tylko o sposób myślenia tego pokolenia. Myślę, że za kilkanaście lat, to właśnie dzisiejsze młode pokolenie pokaże, że można myśleć inaczej, bez tego katolickiego zacięcia, bez jakiegoś nadęcia i z większą tolerancją oraz dystansem do życia. Bez opluwania innych ludzi mających tzw. postępowe poglądy.
Gwoli ścisłości moje osobiste zdanie na temat aborcji i zapłodnienia in vitro nie jest takie jednoznaczne jak probujesz mi wmówić.

Magdaleno_16 jeśli Cię obraziłem to przepraszam, nie miałem takiego zamiaru. Choć szczerze mówiąc nie za bardzo wiem w którym to miejscu mialbym uczynić.


"Jeśli chodzi o sprawy in vitro i aborcji poruszone w serialu KSD, to uważam, że jeśli ktoś już w polskim serialu porusza te tematy, to niech to niech to przynajmniej robi mądrze. A nie w postaci kilku, głupich tekstów, które były już cytowane na tym forum powyżej."

Zgadzam sie w calej rozciągłości.



"Pytasz co wymyśliło młode pokolenie!? A mnie chodziło tylko o sposób myślenia tego pokolenia."

Mi również chodziło o sposób myślenia a nie o wyalazki.



"(...)za kilkanaście lat, to właśnie dzisiejsze młode pokolenie pokaże, że można myśleć inaczej, bez tego katolickiego zacięcia, bez jakiegoś nadęcia i z większą tolerancją oraz dystansem do życia. Bez opluwania innych ludzi mających tzw. postępowe poglądy."

Powiedz mi czym się różni katolickie zacięcie od zaciecia np. lewackiego, gejowskiego, postepowego?? Jeśli nasz małodzież ma zmienić jak to piszesz 'katolicke zacięcie' na te wymienione przeze mnie to z całą odpowiedzialnością wybieram te katolickie.
Co do tych postępowych pogladów to powinienem je wziąć w "". Od tego 'postępowego' myślenia boje sie, że niedlugo wstąpimy w przepaść. Szybki postep jest dobry moze w technice, ale nie w zmienianu myślenia spoleczenstwa. Nie chce tu rozwijać tego wątku, bo to nie miejsce na to. W skrocie to może tak. Wprowadzony wynalazek bedący szkodliwym można szybko ze sklepow wycofać, jak wbijesz ludziom do glowy szkodliwe, jak sie później moze okazać, pooglady to tak latwo ich nie cofniesz, a skutki mogą być opłakane.

Na zakonczenie dodam, ze jak mi ktos cos wciska na sile jako lek na cale zlo i jako jedyne sluszne rozwiązanie, to ja jestem wowczas bardzo ostrożny. Stosuje to do spraw materii jaki i spraw ducha.


Pozdrawiam!

Droga kuro999!
Już śpieszę z wyjaśnieniami!

"Możesz uściślić z jakich powodów tak myślisz i dlaczego akurat Twoje poglądy są mądre, niedziewne, postępowe, światowe i co Ci się niepodoba, albo inaczej, gdzie usłyszałaś w Radio Maryja, że to jest nienormalne? Co w ogóle rozumesz pod pojeciem 'ninormalne' odnośnie tej sprawy?"

Kwestia in vitro obok aborcji i eutanazji i związane z nią debaty przeciwników i zwolenników tych spraw są w naszym kraju co pewien okres czasu wznawiane w mediach i robi się z tego temat zastępczy gdy akurat nie dzieje się nic ciekawego, powoli robi się z tego tzw. "odgrzewany kotlet"-smutne, ale prawidzwe. Nie słucham radia Maryja i uważam, że cała ta instytucja stworzona i kierowana przez ojca-dyrektora zaczyna niepokojąco przybierać jakiś sekciarski charakter. Śmiem wątpić, iż żyjesz w nieświadomości co do pogladów, które wyznaje ojciec-dyrektor i nie mała, niestety część społeczeństwa polskiego. Na wszelki wypadek, krótko je opisze. Są to opinie konserwatywne, a nawet ultrakonserwatywne w większości zgodne z poglądami Kościoła Katolickiego:czyli całkowite potepienie antykoncepcji, aborcji, eutanazji oraz in vitro. Pogardliwe i krzywdzące określenie "dzieci z probówki" świadczy o tym, że dzieci takie nie są normalne, gdyż zostały zapłodnione sztuczne więc przez to są inne i nie mieszczą się w ogólnie przyjetych ramach. Rodziców, którzy zdecydowali się na in vitro kościół + ojciec dyrektor, potępia i uznaje ich niemal za zbrodniarzy. Co do gejów i lesbijek są to, wg nich społeczni degeneraci, zboczeńcy i pederaści i pomiędzy nimi a pedofilami kościół stawia znak równości. Co do aborcji- 9-letnia dziewczynka zgwałcona przez jakiegoś bydlaka, która zaszła w ciąże nie może poddać się aborcji, musi przyjąć ten ciężar z pokorą, bo przecież widocznie "Bóg to tak chciał... i taka była jego wola" i następnie przez całe swoje późniejsze życie patrząc na dziecko mieć przed oczami obraz bydlaka-ojca, wujka, sąsiada, który ją gwałci. Bydlak dostanie kilkanaście lat więzienia, w najleszym wypadku, a dziewczynka jeśli zdecydowałaby się na aborcję byłaby na wieki potepiona i ekskomunikowana. Z ofiary stałaby się największą grzesznicą. Co do innych poglądów ojca-dyrektora, czyli antysemityzmu i obrony pijaków zasiadających za kółkiem i zabijających ludzi (no trochę koniaczku i juz wielka afera"), to kościół nieśmiało, z lekkim zakłopotaniem odcina się od tego.
Uważam, iż moje poglądy są adekwatne co do czasów,w których żyjemy, (przypomnę - XXI w.)w przeciweństwie do Kościoła, który zatrzymał się na etapie średniowiecza palenia czarownic, herezji i świętej inkwizycji.

"Jeśli z seriali czerpiesz wiedzę o przeciwnikach in vitro i o tym co mówią, myśla o tym to moje wyrazy współczucia."
"Na koniec mała rada. Jak wypowiadasz się na jakiś temat to wypadałoby sie zapozać z zagadnieniem głębiej, a jeśli chcesz kogos krytykować to tym bardziej wypadaloby zapozanć się z ich poglądami i ich uzasadnieniem."

Akurat tak się szczęślwie składa, że ja też mam dla Ciebie radę- niezwłoczny zakup testów czytania ze zrozumieniem;)
I własnie jeśli już się wypowiadasz i zbierasz głos w dyskusji wypadałoby DOKŁADNIE I ZE ZROZUMIENIEM przeczytac czyjś post a potem dopiero uznać go za bezdennie głupi i żałosny;)
Jak miałam wg Ciebie "głebiej zapoznać się z ich poglądami i uzasadnieniem" skoro w serialu pt "Klub Szalonych Dziewic" bohaterka grana przez A.Dereszowską nie wypowiada 40 minutowego monologu o wadach in vitro i nie uzasadnia swojego stanowiska, nie mówi dlaczego nie zdecyduje się na ten zabieg, tylko w dwóch, bodajże scenkach, trwających pare minut wygłasza wyżej zacytowaną przeze mnie opinię. Twórcy serialu też nie wystosowali na stronie internetowej tegoż serialu jakiejs wyjaśniającej noty co do stanowsiska w sprawie in vitro, więc pisząc swój wcześniejszy post miałam do dyspozycji dyskryminujące , żałosne stwierdznie, które miało z założenia miec zabarwienie żartobliwie czym jeszcze jeszcze bardziej było kompromitujące i to z takiej opinii,trwającej przez pare sekund musiałam wysnuć wniosek.
A wniosek jest następujący: stacja TVN, która uważa się zwolenniczkę i orędowniczkę liberalnych i laickich poglądów, tworząc z założenia serial o śmiałych, wyzwolonych, inteligentnych kobietach w usta jednej z nich wkłada prymitywną obelgę, nie uzasadnioną choćby jednym zdaniem, argumentem dogadza w imię przpypodobania się ogółowi łamiąc swoje liberalne stanowisko. Dlatego nazwałam to działanie CZYSTĄ HIPOKRYZJĄ, DWULICOWOŚCIĄ, LIZUSTWEM I WAZELINIARSTWEM.

zajebiście, ale to zajebiście długi post ;D :D :D

"Nie słucham radia Maryja(...)" a dalej piszesz "(...) i uważam, że cała ta instytucja stworzona i kierowana przez ojca-dyrektora zaczyna niepokojąco przybierać jakiś sekciarski charakter. Śmiem wątpić, iż żyjesz w nieświadomości co do pogladów, które wyznaje ojciec-dyrektor i nie mała, niestety część społeczeństwa polskiego"

Własciwie po tym co tu zacytowalem dalsza rozmowa z Tobą nie ma sensu. Jednak cos jeszcze skrobne ten ostatni raz.



"Śmiem wątpić, iż żyjesz w nieświadomości co do pogladów, które wyznaje ojciec-dyrektor"

Akurat wiem, bo slucham. Mam akurat takie zboczenie- od zboczyć np. z drogi, wbrew ogólowi ludzi, że staram sie sluchać, czytać różnie, rożniste rzeczy, co by wiedzieć co kto ma do powiedzenia i samemu wyrobic sobie poglądy.



"krzywdzące określenie "dzieci z probówki" świadczy o tym, że dzieci takie nie są normalne. Rodziców, którzy zdecydowali się na in vitro kościół + ojciec dyrektor, potępia i uznaje ich niemal za zbrodniarzy"

A jak mam mowić?? Dzieci ze szkla?? In vitro - w szkle. Zapewniam Cię, że ci o których tak piszesz nie uważają tych dzeci za NIENORMALNE. Pytam sie na jakiej podstawie śmiesz tak twierdzić skoro nie sluchasz tego co maja do powiedznia z pierwszej ręki???


"Co do aborcji- 9-letnia dziewczynka zgwałcona przez jakiegoś bydlaka, która zaszła w ciąże nie może poddać się aborcji, musi przyjąć ten ciężar z pokorą, bo przecież widocznie "Bóg to tak chciał... i taka była jego wola" i następnie przez całe swoje późniejsze życie patrząc na dziecko mieć przed oczami obraz bydlaka-ojca, wujka, sąsiada, który ją gwałci. Bydlak dostanie kilkanaście lat więzienia, w najleszym wypadku, a dziewczynka jeśli zdecydowałaby się na aborcję byłaby na wieki potepiona i ekskomunikowana. Z ofiary stałaby się największą grzesznicą"

Przecież ludyie postepowi tak jak Ty twierdzą, że nie liczy sie wysokość kary, ale jej nieuchrnność. Wiec co Cie tak dziwi???
Skad wiesz co taka dziewczynka będzie czuła patrząc na swoje dziecko w późniejszych latach?? To raz. Dwa to, to, ze przechodzisz ze skrajonści w skrajonść. Piszesz o przypadku 9 letniej dziewczynki i tym przypadkiem chcesz usprawiedliwiać wszelka aborcje. Trzy to dlaczego bronisz innym ludziom gloszenia swoich pogladow??? Z tego co piszesz to nie namawiaja oni do zabijania a wrecz ochrony życia.


"Kościoła, który zatrzymał się na etapie średniowiecza palenia czarownic, herezji i świętej inkwizycji"

Do ksiazek. Jesli chodzi o palenie czarownic to przodowali tu protestanci. Swieta inkwizycja o ironio zaczęla wrpowadzać statndardy postępowania procesowego znanaego dziś. Oczywiście nie chwale samej instytucji, ale take rzucanie haslami bez znajomości tematu świadzy tylko o Tobie. W sumie rownie dobrze moglaś przywolać Rewolucje Francuska. Przy niej inkwizycja to byla popierdółka.



"Co do innych poglądów ojca-dyrektora, czyli antysemityzmu "

Cytujac klasyka: co Ty wiesz o antysemityzmie w RM i ogolnie. Zważywszy, ze jak jak sama przyzanlaś "Nie słucham radia Maryja(...)"



Piszesz "(...)w usta jednej z nich wkłada prymitywną obelgę, nie uzasadnioną choćby jednym zdaniem(...)", a wcześniej "stacja TVN, która uważa się zwolenniczkę i orędowniczkę liberalnych i laickich poglądów, tworząc z założenia serial o śmiałych, wyzwolonych, inteligentnych kobietach(...)", a na koniec "(...)dogadza w imię przpypodobania się ogółowi łamiąc swoje liberalne stanowisko. Dlatego nazwałam to działanie CZYSTĄ HIPOKRYZJĄ, DWULICOWOŚCIĄ, LIZUSTWEM I WAZELINIARSTWEM."

Moze i z korzysatm z Twojej rady "niezwłoczny zakup testów czytania ze zrozumieniem", ale na moj chlopski rozum to co zacytowalem powyze z Twojej wypowiedzi (rozbiecie tego cytatu przeze mnie nie zmienia jego zaczenia)nie jest jak to ujelas "CZYSTĄ HIPOKRYZJĄ, DWULICOWOŚCIĄ, LIZUSTWEM I WAZELINIARSTWEM", świadczy o CELOWYM OSMIESZENIU POGLADOW przeciwnikow in vitro. Zrobieniem z nichy prymitywnych katoli.


Wszystko w tym temacie ode mnie.

Pozdrawiam!

"Akurat wiem, bo slucham."
No i jesteśmy w domu;) Nie można było tak od razu, dlaczego tak się wzbraniałeś i czaiłeś przed tym wynaniem?;) Właściwie w tym momencie to ja tez nie widzę sensu kontynuowania tej dyskusji, ale juz dobrnę do końca.

"Zapewniam Cię, że ci o których tak piszesz nie uważają tych dzeci za NIENORMALNE".

A to ciekawe, więc co o nich sądzą?? Bo o ich rodzicach, wypowiadają się, raczej, delikatnie mówiąc "negatywnie" więc automatycznie część tych oskarżeń przechodzi na te dzieci.

"Przecież ludyie postepowi tak jak Ty twierdzą, że nie liczy sie wysokość kary, ale jej nieuchrnność. Wiec co Cie tak dziwi???"

Zauważyłam, że masz jakąś manię wmawiania innym, na siłę poglądów, o których się wczesniej nie głosili. Jeżeli chodzi o karę, wg mnie liczy się jej wysokośc i należę do zwolenników kary śmierci.
Raz, miałam okazję rozmawiać z ofiarą gwałtu oraz czytałam pare książek na ten temat a zresztą jestem kobietą i tym samym, przyznasz, że odrobinkę łatwiej mi wyobrazić sobie ta straszną sytuację, oczywiście nie zawsze tak się dzieje, ale zawsze urodzenie dziecka poczętego z gwałtu pozostawia w matce jakieś piętno i traumę. No, ale przecież nieomylny klecha grzmiąc z ambony ma prawo uznać taką kobietę na równi z prostytutką, która aborcję wykonywała parę razy zrównać z błotem i wyzwać od najgorszych. Pokazując tak skrajny przykład przedstawiłam tylko bezkompromisowość Kościoła, nie uznaje on aborcji w żadnych przypadkach nawet w tych 3, które są dopuszczalne przez polska konstytucje i wg mnie jest to optymalne rozwiązanie tej kwestii.

"co Ty wiesz o antysemityzmie w RM"

No to oświeć mnie łaskawie jako wierny słuchacz tej toruńskiej rozgłośni czy ojciec-dyrektor nigdy, przenigdy nie wygłaszał opinii świadczących o antysemityźmie albo chociaż zabrawionych nim? Czy na antenie tego radia nigdy nie padły żadne zdania mające kontekst antysemicki??

"świadczy o CELOWYM OSMIESZENIU POGLADOW przeciwnikow in vitro. Zrobieniem z nichy prymitywnych katoli."

Dalej nie rozumiem tego pokrętnego myślenia, dla mnie to jest odwracanie kota ogonem.
Twoje określenie "prymitywni katole" to wg mnie właśnie przeważająca większość słuchaczy radia toruńskiego, religijni fanatycy, ślepo zapatrzeni w swojego guru, ojca -dyrektora (jak to brzmi, nigdy, nie słyszałam żeby o Rydzyku ktoś powiedział "ksiądz Rydzyk" tylko to dumne i samowładcze określenie ojciec-dyrektor, naprawde niedługo chyba przyjmie tytuł zbawcy narodu polskiego), którzy nie wierzą w Boga a w Kościół jako świetnie otumaniającą tłumy, od kilku wieków z powodzeniem prosperującą instytucję i przedsiębiorstwo.

"No i jesteśmy w domu;) Nie można było tak od razu, dlaczego tak się wzbraniałeś i czaiłeś przed tym wynaniem?;) Właściwie w tym momencie to ja tez nie widzę sensu kontynuowania tej dyskusji, ale juz dobrnę do końca."

Jesli wypowiadasz się na jakiś temat to wypadałoby sie zapozać z zagadnieniem głębiej, a jeśli chcesz kogos krytykować to tym bardziej wypadaloby zapozanć się z poglądami stron przeciwnych i ich uzasadnieniem. Krotko mowiac jesli wypowadam sie na temat np. RM to uwazam, ze wypadaloby go posluchac.

"A to ciekawe, więc co o nich sądzą?? Bo o ich rodzicach, wypowiadają się, raczej, delikatnie mówiąc "negatywnie" więc automatycznie część tych oskarżeń przechodzi na te dzieci."

Skoro go nie suluchasz to skad wiesz co mowia, mysla?

"Zauważyłam, że masz jakąś manię wmawiania innym, na siłę poglądów, o których się wczesniej nie głosili"

Przyznaje troche sie zagalopowalem odnoszac te wypowiedz do Ciebie. Wybacz. Dlatego tez troszke ja zmine:

Przecież ludynie postepowi twierdzą, że nie liczy sie wysokość kary, ale jej nieuchrnność. Postepowi czyli popierajacy aborcje, eutanazje, plujacy na wszelkie wartosci i historie, bedacy przeciw karze smierci.

"(...)nieomylny klecha grzmiąc z ambony ma prawo uznać taką kobietę na równi z prostytutką"

Prosze Cie, nie przeginaj. Nie chodzi o gwalt, ale o przypadek kiedy ktos ma ochote na sex i okazuje sie, ze jest wpadka. Oczywiscie najlepiej zabic dziecko niz wziac odpowiedzialnosc za swoje czyny. Wszysko jest dla ludzi, ale trzeba odpowiadac za to co sie robi.
Jezeli ktos porownuje zgwalcoa kobiete do prostytutki to chyba w najlepszym wypadku nadaje sie do leczenia.

"Pokazując tak skrajny przykład przedstawiłam tylko bezkompromisowość Kościoła, nie uznaje on aborcji w żadnych przypadkach nawet w tych 3, które są dopuszczalne przez polska konstytucje i wg mnie jest to optymalne rozwiązanie tej kwestii."

Nie mozesz zrozumiec, uszanowac, ze dla niektorych zycie ludzkie jest najwazniejsze? A przynjmiej zycie czlowieka nienarodzonego jest wazniejsze od starego ch....ja, ktory idze na stryczek za zabojstow np.


"No to oświeć mnie łaskawie jako wierny słuchacz tej toruńskiej rozgłośni czy ojciec-dyrektor nigdy, przenigdy nie wygłaszał opinii świadczących o antysemityźmie albo chociaż zabrawionych nim? Czy na antenie tego radia nigdy nie padły żadne zdania mające kontekst antysemicki??"

A gdziez to ja napisalem, ze tak namietnie slucham RM??? Co do samego antysemityzmu to odnosze wrazenie, ze o Zydach moza mowic dobrze, albo wcale. Choc podobno prawdziwa cnota krytyki sie nie boi. Co do antysemityzmu w RM najepej radia posluchac samemu i wyrobic sobie zdanie. A kontekstu antysemickiego czy antyjakiegostam moza dopatrzec sie w kazdej wypowiedzi. Licza sie fakty oparte na zrodlach.
Takie teksty z ust prowadzacych nie padly, a sluchacze sa rozni w roznych rozglosniach.

"nie słyszałam żeby o Rydzyku ktoś powiedział "ksiądz Rydzyk" (...)tylko to dumne i samowładcze określenie ojciec-dyrektor"

Moze byc to spowodowae tym, ze jest rowniez zakonnikiem, a do tych zwraca sie 'ojcze'. No i tak sie chyba przyjelo. Mozesz jednach mowic do niego ksiadz. Moze sie nie obrazi ;)A dyrektorem jest, no chyb, ze twierdzisz, iz duchowny nie moze sprwaowac takiego urzedu?
Co reszty tego akapitu to radze zapoznac sie z pierwszej reki z pogladami tych fanatycznych slepcow od guru Ojca. Jak to mowia sa ludzie i ludziska. I takich i tych drugich tam pewnie uslyszysz, jak wszedzie.
Jedni widza przedsiebiorsto Kosciol katolicki inni Przedsiebiorstwo Holocaust. Ci pierwsi sa uwazani za zdrowo myslacych, ci drudzy za antysemitow. Tak wiec ostroznie z osadami, bo ktos Cie moze oskarzyc o antychrzescijanskosc/ atykatolicyzm.



Na koniec jesli pozwolisz zalecilbym troszeczke chlodniejszego podejscia do wszelkiego rodzaju tematow i przedewszystkim, jesli to mozliwe czerpac wiedze u zrodla. Starac sie poznawac rozne punkty widzenia, nawet jesli zeby przy tym bola. Moze noz, widelec czegos sie czlowiek dowie, nauczy ciekawego. Tak samo jak z filmami. Ogladasz jakis badziew, bo slyszalas/es ze taki jest, ale wypadaloby go obejrzec zeby moc krytykowac. Czasmi sie jednak okazuje, ze ten film, serial jednak chwialmi daje rade.

To chyba tyle z mojej stryny.

Pozdrawiam!

Pozdrawiam i do zobaczenia przy jakims innycm watku. Tym razem moze bedze wiecej o filmach.

Uważam, że główna bohaterka takiego serialu nie powinna wypowiadać i głosić tak krytycznych tez jak: "Sztuczne zapłodnienie? To może chodźmy do sklep i tam sobie wybierzemy dziecko". No ludzie! Jak scenarzyści mogą pisać takie rzeczy? Zamiast uświadamiać społeczeństwo, że dzieci, którym pomożono w taki sposób przyjść na świat są takie same jak cała reszta, to podkreśla się ich rzekomą odmienność. A potem mówi się o braku tolerancji, zrozumienia i wytykaniu takich dzieci. Uważam tę kwestię za wpadkę scenarzystów. Niestety serialu już chyba nie będę oglądać, jednak mam nadzieję, że bohaterka grana przez Dereszowską szybko się zrehabilituje, przestanie głosić takie krytyczne tezy i w ogóle się ogarnie :P

Te dyskusje tutaj są bez sensu... a co ma kwestia in vitro do tego, że ta kobieta jest "wyzwolona"? Ja mam takie same zdanie co do tej metody, z resztą normalni ludzie takie podejście mają, jak widać piszą tu ludzie, którzy chcieliby powstać z probówki. A więc poczynajcie sobie dzieci tą metodą... ciekawe czy powiecie im kiedyś, że wzięły się z probówki...

Gdyby bohaterka serialu powiedziała że metoda in vitro jest wspaniała też byłoby źle.

Powiemy, że wzięły się z probówki, bo tak bardzo pragnęliśmy je mieć i kochać, a inaczej by ich nie było. Co w tym krzywdzącego? Nie strasznym jest dla was wyznanie dziecku "jesteś poczęta z gwałtu, śmiertelnego strachu, bólu i nieludzkiego upokorzenia", dobicie, że sen o ukochanym nieznanym, tęskniącym tatusiu to sen, pod którym czyha okrutna prawda, a zżymacie się na wieść o tym, że dwoje kochających się ludzi z determinacją, stara się o upragnione potomstwo. I oh, ah, jak to ubrać w słowa, to takie kłopotliwe, sąsiedzi się dowiedzą, że to dziecko to jakiś odmieniec! No normalnie wstyd na całą wieś!

Do mini151
Twój tok myślenia jest naprawdę powalający! Tak szybko doszłaś do tego, że w tym wszystkim chodzi właśnie o to, iż chcielibyśmy powstać z probówki! :D Wielki szacun dla Ciebie, bo cała reszta myślała, że chodzi nam o niewytykanie dzieci poczętych w ten sposób i uświadomienie, że są one takie same jak cała reszta dzieciaków :P

no i po poście mini151 widać, że droga do pełnego uświadomienia jest jeszcze bardzo długa...

nie masz sie czym zajmować tylko kwestią in vitro ? ojej, to jest jej sprawa, nie każdy może chce mieć dziecko zrobione w ten sposób. :| i to wcale nie oznacza, że ona nie jest "hop do przodu" zastanów się co piszesz.

Zgadzam się. W sumie to utarło się, że kobiety wyzwolone MUSZĄ wyznawać antykonserwatywne tezy...
Poza tym, dlaczego ten serial bierze się tak strasznie na poważnie? Przecież to TYLKO kolejny tasiemiec. Choć sama go lubię, to traktuję wyłącznie jak rozrywkę, a nie Biblię.