Co do efektow: tez uwazam, ze sa na wysokim poziomie (W11 to jednak inna kategoria finansowa), ale czasami - niestety - widac, jak np. samochod ma wzmocnienie podwozia, ze zamiast nowego BMW jest rozbijana stara trojka z doklejonymi lampami nowego modelu... Jezeli juz wydaja tyle forsy na niszczenie samochodow, to moze powinni to pociagnac do konca... (do tego mozna tez krytycznie dodac, ze w masowych karambolach zawsze uczestnicza troszeczke starsze pojazdy, tak ze widz od razu wie: aha, ten samochod zaraz sie rozbije; ale ze przewidywalnosc to tez jest czescia tego serialu, wiec niech im bedzie). Ale w sumie sadze, ze te wszystkie wypadki, wybuchy itp. sa indywidualne, nigdy nie sa do siebie podobne, zawsze wychodzi jakas inna, interesujaca wersja wypadku. I tak, niebieskie autko to Mercedes, mianowicie CLK. Fajne to coupé... ;)