Obejrzałam dwa pierwsze odcinki i przez cały czas mam nadzieję, że Savi wróci (wiecie coś w temacie?). Joss mnie nieziemsko irytuje, teraz wielka ofiara losu. Nie wiem czy się śmiać czy płakać... :D
Karen jak zwykle najlepsza. Myślicie, że będzie love story z 'niańkiem'? :D
stwierdziłem, że obejrzę serial, pierwszy sezon taki sobie (za dużo romansu jak na mnie), ale tak mi się niemożliwie serial spodobał, że poprostu nie mogę się doczekać kolejnego odcinka, no w mniej niż miesiąc obejrzałem 3 pierwsze i też mam wielką nadzieję, na to, że Savi wróci, choć postać Calisty dużo namieszała i też kolejna taka postać mogła by się pojawić :)
,,Alyssa Milano opublikowała obszerne wyjaśnienia dotyczące tego, dlaczego zdecydowała się na taki krok. Otóż studio zdecydowało się przenieść produkcję serialu z Los Angeles do Vancouver w Kanadzie z powodów finansowych. Aktorka napisała, że nie może się przeprowadzić, gdyż ma dwójkę dzieci w wieku poniżej czterech lat, a bycie matką oraz żoną jest dla niej najważniejsze. Nie chce stresować dzieci przeprowadzkami i rozdzielać rodziny (jej mąż ma pracę w LA).
Aktorka miała podpisany kontrakt na kolejny sezon, ale miała w nim również klauzulę odnośnie miejsca zdjęć. Dlatego też, gdy producenci podjęli decyzję o przeprowadzce do Vancouver, nikt nie był zaskoczony decyzją Milano i wszyscy okazali jej zrozumienie.''
Chyba można się pożegnać z Savi :(
Dla mnie tak samo! Joss jest najlepsza, chociaż wciąż uważam, że jej związek z byłym szwagrem to prawie patologia :P
Witam ,
czy byłby ktos uprzejmy I przetłumaczył dalsze odcinki ?
Jest tu pokaźna grupa która z góry serdecznie dziękuje za pomoc ;-)
Pozdrawiamy I czekamy już 5 odcinków mamy do tyłu ;-( fani serialu "Kochanki"
To super, dzięki za odpowiedź. W zapowiedzi kolejnego odc na fb widziałam, że April będzie w ciąży.
Widzieliście zapowiedź ostatniego odcinka 4 sezonu? I teraz będziemy musieli czekać tyle czasu, żeby dowiedzieć się co bedzie z Karen. Chociaż chyba na razie nic nie wiadomo co z 5 sezonem.
Na razie nie wiadomo ,ale wg wikipedii byly odcinki 4x12 i 4x13? Nie wiem, bo jeszcze nie widzialam.
Kolejny krótki filmik na fb jakas kobieta przychodzi do April i przedstawia się jako Karen Kim, kurcze i nie wiem teraz o co chodzi. Czekam aż bedzie leciało na FOX to nadrobie zaległości, ale to i tak z ostatniego odc wiec sie dowiemy dopiero w nowym sezonie.
To finał serialu. Niestety kolejnego sezonu nie będzie.
http://www.hollywoodreporter.com/live-feed/mistresses-canceled-at-abc-927226
Ale z tego co czytala, producenci maja jeszcze nadzieje, ze uda imsie nakrecic zakonczenie. Bo pozostalo bardzo otwarte.
*uwaga spoilery*
Trochę idiotyczny ten ostatni epizod. Coś jakby obyczajówkę zakończyć nagle odwiedzinami UFO. Co to miało wnieść, to że jakaś obca kobieta posiada nagle tożsamość Karen? I że nie było jej ciała? Że niby sfingowała swoją śmierć? Ciekawe w jaki sposób :))))) I po co, żeby zostawić własną córkę? A może to jest Karen po przejściu 50 operacji plastycznych, bo odczuła nagłą potrzebę? Kupy się to nie trzyma w żaden sposób i wygląda dość żałośnie. Jeśli twórcy nie mieli zamiaru wyjaśnić tego wątku to mogli go sobie darować, bo pojawiając się w ostatnich minutach kompletnie nic nie wniósł do serialu poza skonsternowaniem (spowodowanym brakiem logiki).
No i Harry nagle ma dwójkę dzieci, eeeee...
Wątek Joce taki też poszarpany, ok była jedna scena, że Karen próbuje ją poukładać psychicznie, ale jak na to jaki smród wokół tego jej uzależnienia od leków i narastającej agresji robiono przez cały sezon to trochę mało...
Alec i jego żona nagle po prostu zniknęli (a pojawili się również kompletnie z d...)
Wydaje mi się, że twórcy się pogubili i działali jakoś po omacku, na oślep żonglując wątkami.
Szkoda, że to już koniec, bo wprowadzenie Kate mogłoby być ciekawe, a tak skończyło się na byciu epizodyczną maskotką serialu.
Prawdopodobnie zamierzali robic nastepny sezon, ale faktycznie pogubili juz przedtem...