Kasting do tegoż serialu rozpisano pod hasłem: Najbrzydsi Wygrają! Co widać, słychać i czuć. Piętnastolatki o aparycji brzydkich trzydziestoletnich ciotek, Nadkomisarz wygląda jak „Posępny Rozpruwacz”, reszta też rodem z horroru/koszmaru. Tylko prawdziwy gwałciciel-morderca jest przystojny.
Sam serial jest nudny, przydługawy i kiepsko zagrany. Brak klimatu, napięcia, zmian tempa akcji - nic ciekawego tu nie ma. To tylko angolskie przechwałki.