Świeżo upieczona kapitan policji i nieokrzesany śledczy ścigają się z czasem, aby rozwikłać zagadki seryjnego mordercy, który zabija, bawiąc się przy tym słowami.
Spodziewałem się czegoś gorszego. A jest tu nawet z czego się pośmiać, choć początkowo odrzucała mnie od siebie dosyć sztuczna gra niektórych aktorów. Oczywiście film nielogiczny i bardzo niedorzeczny, taki typowy rozrywkowy serial na góra dwa wieczory.