ja mam zupełnie inne odczucia jako fan orginalnego Rexa byłem żażennowany poziomem odc z Bromskim porównując go do Mosera kiepsko wypada , dla mnie był sztuczny sam aktor w wywiadzie przyznał że nigdy nie udało mu się zaprzyjażnić z psem i tu na plus Pawlicki , czasem miałem wrażenie że pies lekceważy Bromskiego przy Michale o razu wykonuje polecenia i nie jest znużony . Orlicz całuje psa w każdym odc nawet z Leonem ma lepszy kontakt dla mnie odkąd przyszedł Orlicz serial się poprawił a odc przypominają nie raz orginał , dla mnie Orlicz gdy by połączyć komisarzy z orginału to na 10 panów zajmuje wysokie 4 miejsce bije kilku na głowę to moje zdanie ale szanuję i twoje , dla mnie teraz serial jest lepszy kiedyś to była marna kopia Rexa teraz jest przyzwoicie

Zgadzam się z tym co napisałaś (choć Wesołowskiego akurat bardzo lubię), ten serial bez komisarza Bromskiego stracił dla mnie sens. Przy okazji mam do Ciebie pytanie, gdzie oglądasz odcinki?

ipla.pl
wszystkie odcinki są i darmowe

Okej, dziękuję.

Alex okazał się zdrajcą akceptując osobę Orlicza. Mam nadzieję, że Lucynka nie polubi Orlicza. Po jaką ch..... uśmiercono Bromskiego?! Kto może wie dlaczego zrezygnowano z J.Wesołowskiego? Wielka szkoda!!! Orlicz jest beznadziejny!

to może jeszcze miał rzucić się z mostu, bo jego pan zginął? Wdowiec ma prawo się ponownie ożenić, tak samo pies ma prawo zaakceptować nowego właściciela

Ja jednak mam odmienne zdanie, Wesołowski był drewniany w tej roli, nie pasował tam. Ponadto Orlicz ma lepszy kontakt nie tylko z psem, ale także z resztą ekipy (wystarczy porównać sobie jak Bromski traktował Puchałę, a jak traktuje go Orlicz; Michał potrafi podejść z dystansem do specyficznego poczucia humoru Leona, jedynie Lucyna na początku nie chciała go zaakceptować, ale to dlatego że chyba jednak trochę podkochiwała się w Marku). Wygląda na to że atmosfera jest luźniejsza, "podwładni" czują się swobodniej (może kwestia zaufania do szefa albo jego podejście). Niby ta ekipa z Bromskim była paczką przyjaciół, ale ja jakoś takiego wrażenia nie odniosłem gdy oglądałem te odcinki.

Moim zdaniem w konfrontacji wygrywa Orlicz, ponieważ Antek Pawlicki jest lepszy od Kuby Wesołowskiego aktorsko.

Orlicz jest beznadziejny!!! A ten jego wąsik.Ważniak i tyle. Przestaję oglądać dalsze odcinki bo mnie Orlicz irytuje.

Beznadziejny i niesympatyczny dupek!!!

niesympatyczne to jest twoje zachowanie. Piszesz kilkanaście bezsensownych komentarzy i to tylko dlatego że nie możesz pogodzić się z odejściem Wesołowskiego. Ktokolwiek by nie zagrał, zapewne w tym samym tonie byś się wypowiadała. Ale nie martw się, już niebawem Strażacy z udziałem Wesołowskiego i tam w końcu będziesz mogła napawać się widokiem swojego idola. Może dzięki temu odczepisz się od Orlicza, bo to że tobie się nie podoba to nie znaczy że masz w ten sposób to demonstrować. Autorka wątku pokazała że jednak da się normalnie, bez obrażania wyrazić swoją opinię, z którą nie wszyscy się zgadzają (i też potrafią to kulturalnie zasygnalizować, a także wyjaśnić)

Masz rację.Bromski był uroczy. Właśnie rozpoczynam odc.33 i Orlicz z tym beznadziejnym wąsikiem wygląda jak "pedzio". Widzę po pierwszych minutach odcinka, że zgrywa ważniaka.Jego współpracownicy powinni go bojkotować i pokazać mu, że nie zajmie miejsca Bromskiego!!!

Alex powinien przy pierwszym spotkaniu z Orliczem ugryźć go! Zdrajca z Alexa.