Dlaczego jesteś taką nietolerancyjną osobą? Masz prawo do własnego zdania na temat tego serialu, ale inni też je mają.! I każdy ma swój własny niepowtarzalny gust - niekoniecznie lepszy lub gorszy od innych. Po prostu swój. Czemu tak bardzo Ci to przeszkadza? A poza tym nie potrafisz kulturalnie dyskutować, tylko obrażasz inne osoby. Jeśli już tak surowo oceniasz innych, to może zacznij najpierw od siebie? Może sprawdz w słowniku, jak się pisze "bułka" albo jeszcze inne słowa? Ludzie robią błędy ortograficzne, nie jesteś pod tym względem jedyna, nikt więc Cię z tego powodu nie wyśmiewa na tym forum, choć pewnie znalazłyby się tu osoby, które są prawdziwymi mistrzami ortografii. Może więc wez z nich przyklad i zacznij po prostu rozmawiać, a nie ubliżać innym. Chyba, że kultura osobista, podobnie jak ortografia, nie należy do Twoich mocnych stron? Mam nadzieję, że jednak jak zechcesz, to potrafisz! I tego ci życzę!

Brakuje argumentów to się zaczyna. Czepianie się mojej łortografiXP I pisanie jałowych tekstów, że o gustach się nie dyskutuje. Żal.pl

Argumentów na temat zalet serialu nie zamierzam tu w ogóle przedstawiać, bo nie o nie przecież chodzi. Twoje argumenty dotyczące słabości "Komisarza Alexa" nie są złe, potrafisz ich podać całkiem sporo, są przekonujące i ok. Natomiast sposób traktowania przez Ciebie forumowiczów, którzy mają odmienne zdanie jest nie do przyjęcia i o tym był mój post. Ortografii też nie zamierzam się czepiać, to był tylko przykład ukazujący, że nikt nie jest doskonały - inni nie oceniają całej Ciebie tylko po pisowni, więc Ty nie oceniaj ich po upodobaniach. Jeśli Cię urazilam, to przepraszam.
Ale jeżeli nie potrafisz zrozumieć tego, że opinie innych na dany temat mogą być rownie wartościowe jak Twoje, to już Twój problem, a nie tych, których tu zdążylaś już kilka razy obrazić. Widzę, że chodzi Ci jednak nie o rzeczową dyskusję w oparciu o argumenty, ale o to, żeby mieć zawsze ostatnie slowo - za wszelką cenę. Więc miej je. Ja napisałam wszystko, co mialam do powiedzenia i nie zamierzam się kłócić. Pozdrawiam!

Moim zdaniem pies jest jedyną dobrze wypadającą postacią w serialu;p

Dobrze powiedziane

Dureń piszący o durnocie.Swój swego poznał,nie obrażając psa.

Trzeci odcinek tylko utwierdził mnie w przekonaniu, że ten serial jest bardzo niskich lotów.
- Tak sztucznych dialogów nie słyszałem nawet w "Klanie"...
- Pan Macho Glina włazi sobie bez pardonu wszędzie z pieskiem - to niedopuszczalne. Do mojego biura by nie wszedł.
- Wszystkie laseczki oczywiście marzą tylko o tym, aby się z Panem Gliną umówić

Niestety - główna postać wzbudza tylko niechęć. Jest butny, nadęty i ogólnie do bani.
Serial oglądałem ze swoją bokserką. Po seansie spytałem jak jej się podobało.
Była zażenowana... :D

Mój jamnik nawet nie chciał tego oglądać. ;D Gdyby chociaż nie ten Wesołowski...kolejny serial, w którym gra uwielbianego przez babeczki amanta. (Amant, urwa, jak w pysk strzelił...) Czy on w ogóle umie zagrać coś innego? I czemu on tak mamrocze?

Ja się zastanawiam, kiedy Bromski zacznie romansować z koleżanką z wydziału. W tedy to serial już kompletnie sięgnie dna.

a ja mam wrażenie że ten serial żeby dosięgnąć dna to musiałby podskoczyć i wtedy mógłby zapukać od dołu , żal mi psa bo przedstawia się go w taki sposób że widz odnosi wrażenie że to wyjątkowo tępy nierozgarnięty nieruchawy zwierzak jest jak to mój dziadek mawiał taka " d.pa w kraglu" , zaden pies sam z siebie nie może być tak beznadziejny

Moja jamniczka,też tego badziewia nie chciała ogladaćKocham psy,gliniarz nie lubię.W tym przypadku sprawdza się powiedzenie"jaki pan,taki pies".Widziałam ostatni odcinek i doszłam do wniosku-to był pierwszy i ostatni odcinek.Zastanawiam się kto,to ogląda?!.Nie wiem kto głupszy-pies czy główny bohater

To ma sens, bo w oryginale komisarz też był inny. Z tego co pamiętam (dość dawno oglądałam), to oni oboje byli strasznie inteligentni (pan i pies) i zachowywali się trochę tak, jakby się ze sobą droczyli.

Zagrać? No prooooszę, to co on robi, to jest coś na poziomie rekonstrukcji w 997, a nie granie. Jak sobie przypomnę Tobiasa Morettiego, który grał Mozera i porównam z panem amantem Wesołowskim to aż się smutno robi.

Moser ( świetna rola Tobiasa Morettiego) to legendarny właściciel REX- a , a Wesołowski to niech lepiej wraca do serialu "Na Wspólnej ".

Mało Alexa w Alexie wydaje mi się że tytuł powinien brzmieć Komisarz Bromski, bo niestety tak to wygląda :( Mi tam Wesołowski pasuje jak pięść do oka. W ogóle nie pasuje mi on do tego serialu. Jego postać jest chamska i nadęta. Udaje ważniaka który postradał wszystkie rozumy. Komisarza Rexa niestety polacy nie przebiją nawet stadem wspaniałych owczarków jak tak sztucznie dalej będzie. Łódź wspaniała i zastanawiam się dlaczego nie ma takiej akcji jak w Kryminalnych. Była tajemnica, były pościgi, lekki dowcip i zgrany zespół. A tutaj Alex wszystkim przeszkadza a to w końcu ma być GŁÓWNY bohater, a jest na 3 planie bo auto Bromskiego częściej jest pokazywane niż pies :/ Szkoda spodziewałam się czegoś więcej.

Gdybyś mógł zdobyć się na rzeczowy argument, byłabym bardzo wdzięczna.

Argumenty ? Sama piszesz w kółko tylko o psie :D

Ja się zastanawiam jakim cudem taki badziew może mieć ocenę powyżej 5!? Jeśli przekroczy 6, to stracę wiarę w rodaków. Czyżby kilka milionów ludzi było skończonymi debilami ?

Ocena za serial powinna być 1/10 .

Nie mogę patrzeć na Bromskiego. Ten jego bezczelny uśmieszek praktycznie nie schodzacy z jego twarzy.

Myślę ,że gdyby była inna obsada to może byłby sukces.

Wkurza mnie koleś niemiłosiernie jak patrze na niego to nie wiem czy rzucić czymś w telewizor czy go wyśmiać :/
kobra116 - masz racje jakby była inna obsada to sądzę że by wypaliło, ale do tego scenarzysta musi dopisać że zespół jest zgrany a nie że warczą na siebie i każdy robi co chce :/

Ten dzieciak nie pasuje do tej roli. Na dodatek jego wygląd i zachowanie są jakieś dziecinne. Faktycznie,obsada do bani.

Zaskakujące nikomu się nie podoba a wszyscy oglądali 2/3 odcinków? Wyjdźcie sobie na spacer, jak Wam tak źle przed telewizorem, jakieś kółko ludzi dowcipnych inaczej tu powstało.

Szczerze? Widziałem jeden odcinek i tego syfu nie oglądam .Wolę muzyki posłuchać( angielski...etc) i przynajmniej języka się nauczę(czasu na taki syf nie zmarnuje).

A może wystarczy dopuścić do siebie, że ile widzów tyle gustów?

Pies nie może przecież lepiej grać niż słynny mega super aktor, cudowny odtwórca ról w dziesiątkach znakomitych filmów czyli ....
... zapomniałem nazwiska :D
ale ładny taki, ładny ;)

Ten pies jest bardzo inteligentny, ale zupełnie nie ułożony, ma najwyaźniej kłopot nawet z podstawowymi komendami. Stąd "tropienie" po smaczkach, ustawiczne bieganie na smyczy i redukcja Alexa do miłej, włochatej przytulanki, podczas gdy Rex był głównym bohaterem i równorzędnym partnerem Mosera. Psy, które grały Rexa trenowały miesiącami przed rozpoczęciem zdjęć, nasze Szariki to były psy milicyjne, Cywil też miał jakieś przygotowanie, a Alex, niestety, jest przeuroczym, ledwie wchodzącym w dorosłość szczeniorem, bez większego przygotowania.

A ja uważam, że pies wypadł całkiem w porządku, natomiast strasznie drażni mnie "gra aktorska" Wesołowskiego. Sztuczna mimika twarzy i sztuczne przeciąganie dialogów przez niego, brrrrr. Absolutnie niewiarygodny w swojej roli. Zabrakło też jakiejś dynamiki, więcej akcji to ja znajdę w M jak miłość.

Zwłaszcza, jak pod kartonami poszukasz ;)

Ja tam sądzę, że serial jest ok. Oczywiście, kto nie chce niech nie ogląda. Nie można zadowolić wszystkich, taka prawda. To, że jednych drażni to, a innych tamto, tak już bywa. Ja tam przyznaję się, że mi się podoba i oglądam. Nie można przecież wymagać, żeby pies grał idealnie, bo nie jest człowiekiem. Po prostu gra po swojemu i mi się to podoba. Ciekawie i zabawnie wyglądają sceny z prosektorium, fajnie zostały wplecione w odcinki. Żeby krytykować, najpierw trzeba obejrzeć wszystkie odcinki, a nie zatrzymywać się na jednym i twierdzić, że serial jest do bani. Zobaczcie wszystkie odcinki i wtedy oceniajcie.

Wolę ogladać Kobra 11 niż to co nam TVP funduje

Zgadzam się.
Psa się ogląda fajnie ale Wesołowski to jakaś porażka, nie wiem co on robi w tym serialu i jak śmie nazywać swoją osobę aktorem.
Zobaczcie sobie jak się zachowuje Na Wspólnej a potem przełączcie na Alexa...to samo! Gość nie potrafi się wczuć w rolę jaką ma odgrywać. Ja się w ogóle dziwie kto to ogląda, bo w kryminale powinny być jakieś zagadki, jakaś akcja a tutaj wszystko jest tak pomieszane że aż głowa boli.
No i fakt że nasz dzielny komisarz wprowadza wszędzie psa to jakiś absurd! Rozumiem że on jest z policji ale wprowadzanie psa do restauracji i do kuchni gdzie się przygotowuje jedzenie jest śmieszne.

Zapominacie o szczegole, ze to jednak jest "serialowa rzeczywistosc" a nie "rzeczywista rzeczywistosc" jesli w ten sposob rozpatrywac seriale to zadem nie ma sensu...

Wiesz dlaczego w Komisarzu Rex, pies wyglądał na mądrzejszego? Bo nie zajmowali się nim Polacy i nie musiał współpracować z półgłówkami...

Racja!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!

Jeszcze tylko dodam, do każdego czytającego. Jeśli miałbyś pracować z debilami, to o ile sam nie jesteś debilem też miałbyś nietęgą minę :)

Dokładnie. Na dodatek nie wytresowali go zbyt dobrze. W serialu przejścia są tak pokazane, że niemal widać jak ktoś "instruuje" psa jak ma się zachowywać.
W jednym z ostatnich odcinków: gryzie przestępcę. Przejście. Gapi się gdzieś w górę, najpewniej na tresera. Przejście. Znów na przestępcę.
Beznadzieja. Alex nigdy nie dorówna Rex'owi, takie moje zdanie.

hahahhahahaahah zabawne .. wiesz sama mam goldena i mnie obrazilo ..ze co to sa jakies glupie psy ? lecz sie frajerze -,-