oj popieram. też mi on najlepiej pasował do tego wszystkiego. z tym nowym to jakoś tak dziwnie będzie. :(

dokladnie, jak oni mogli usmiercic Bromskiego ?! :/

Dla mnie ta scena była cholernie wzruszająca ;((( "pies - najwierniejszym przyjacielem człowieka", można powiedzieć... aż łza w oku mi się zakręciła. Tym bardziej, że ostatnia scena, gdy Alex kładzie się na zwłokach i nadal czuwa, była dla mnie praktycznie z życia wzięta... ;(((( Ten odcinek za końcowe minuty zasługuje na najwyższą ocenę ;(((

a Bromski tak lezal martwy,bez zycia :( . A Lucyna: jeszcze sie kiedys spotkamy...
:( buuu...

Dokładnie... to jej "Jeszcze się spotkamy" wywołało u mnie łzy... I jeszcze Alex tak skomlał.. ;(((

A dlaczego zakładasz że będzie zle może Pawlicki troszeczke lepiej zagra o Wesołowskiego chodz osobiście widział bym innego aktora ale zobaczym w nowej serii.

Ten serial nie jest dobrze rozwinięty i tak w 3 serii go zmieniac... przecież on nawet się nie wykazał i założę się że teraz oglądalnośc spadnie bo bardzo lubię ten serial z tym aktorem i z innym to nie będzie to samo...

ja też bardzo lubię ten serial bo tam gra Magdalena Walach od której mam zdjęcie z autografem i Ireneusz Czop. I tylko dla nich oglądam ten serial i po odejściu Wesołowskiego tym bardziej będę go oglądać ze względu na tych aktorów co wymieniłam

Też będę oglądac ten serial ze względu na nich, ale jak nie dawno dowiedziałam się, że Magdalena W. odchodzi nie chciałamm tego oglądac tak samo jest z K. Wesołoskim, bo ten serial będzie nudniejszy, ale mimo to mam zamiar go oglądac

zgadzam się bez Wesołowskiego nie bedzie to samo

popieram , nie wiem czy mam już po co oglądać ten serial , widziałam wszystkie odcinki a teraz nie zobaczę już ani jednego , bo po co ? to przecierz nie będzie juz taki sam serial ; gdy widziałam scenę gdy bromski leżał nie żywy aż mi się łza zakręciła w oku

Moim zdaniem scena była mniej wzruszająca niż w oryginale, aczkolwiek nie należy alexa od razu przekreślać. W "Komisarzu Rexie" kolejny policjant był równie dobry jak pierwszy (według niektórych nawet lepszy)

ja widziałam śmierć mosera była troche bezsęsowna on się odbrucił (niezupełnie) a ten go zastrzelił

Spokojnie może jeszcze zrobią w przyszłości, że upozorował swoją śmierć i powróci jak będzie mała oglądalność xdd

Nie wiem czy serial dużo straci. Jak na razie możemy tylko wysuwać przypuszczenia. Mi z początku Wesołowski nie pasował zbytnio do roli Komisarza. Trochę mało poważnie wygląda. Później się przyzwyczaiłem, może tak samo będzie z Pawlickim. Szkoda, że w tej roli nie obsadzili Marcina Bosaka. Świetnie grał w serialu "Nowa".

masz rację Bosak by się do tego nadawał ja go uwielbiam za rolę Kamila w M jak miłość ale mnie do łez rozbawiał, szkoda że już nie gra.

Chciałabym żeby się okazało, że to śmierc kliniczna i po paru odcinkach się budzi i Happy :D Ale nawet pogrzebu nie było, ale jak będzie to wszelkie szanse na jego powrót przekreślone.. Ja osobiście obejrzę tylko jeden odcinek z jego pogrzebu... a dalej to się zobaczy... Bo w Komisarzu Rexie też tak było no, ale kurde Polska nie może się na wszystkich wzorowac!!! Nie możemy stworzyc własnego serialu w którym on ożyje a nie będzie miał paru właścicieli?! I mi się wydaję że skoro Alex tyle przeszdł to dziwne by było gdyby akurat oswoił się z nowym właścicielem tak odrazu... (a tak będzie) Przecież to nie naturalne, że pies ma z 10 właścicieli... A tym bardziej Bromski mógł założyc kamizelkę kulo odporną, no bo jak walczysz z psycholem normalne jest, że ten musi cie postrzelic... I jeszcze to z mamą... Przecież parę minut by ją nie zbawiło, a najwżej by miała jakieś lekkie obrażenia typu zemdlenie czy coś... Uważam, że to było bez sensu... mógł go najpierw skóc i tyle a potem ratowac zresztą parę sekund później wbiegli Lucyna z Puchałą więc mógł chwile poczekac... I mi się wydaję, że on za szybko umarł bo to było wszystko w 30 sekund a śmierc powinna byc po 4 mnutach...

No strasznie szybko umarł i ta scena taka bez sensu. Bez sensu ta śmierć... :(

Najlepiej jak by było że w następnym odcinku po śmierci Bromskiego też sie pojawia Wesołowski ale nie już jako Bromski tylko jako Orlicz i bym grał cały czas i nie było by wtedy tego Pawlickiego. Może troche głupio pisze ale takie było by najlepsze wyjście.

No wolałabym coś takiego...