Jakub Wesołowski w tym serialu pokazał się z zupełnie innej strony. Za czas honoru należy mu się masa nagród, a za kreacje w tym serialu zasługuje jedynie na Złotą Malinę. Aktor jest sztuczny, jego gra przyprawia mnie o mdłości, widać, że już w pierwszym sezonie jest znudzony i że zależy mu tylko i wyłącznie na kasie. Ponadto ma zła dykcję i mówi wyjątkowo niewyraźnie. Magdalena Walach moim zdaniem powinna rzucić aktorstwo i stanąć za ladą w warzywniaku. Tak jak w każdej innej roli jest sztuczna i nie umie wyrażać emocji, tak że widz nie wie, czy się śmiać, czy płakać. Ireneusz Czop za kreację w serialu zasługuje na wyrzucenie z telewizji i postawienie za kierownicą śmieciarki. Jedynym dobrym aktorem w serialu jest Mirosław Zbrojewicz, który gra bardzo ważną i zauważalna, choć epizodyczną rolę. Na pochwałę zasługuje pies grający Alexa, który jako jedyny z obsady wzbudza we mnie jakiekolwiek uczucia.
Super, a może coś od siebie? A nie takie DOSŁOWNE CYTOWANIE recenzji portalu... To już czytaliśmy...
Oryginalny jesteś.
Mógłbyś chociaż wziąć w cudzysłów, a nie na chama kopiować moje słowa.