tu nie chodzi o to ze jest to dramat wojenny...wiadomo ze nie jest przecudne to ze oni tam gina i to w jaki sposob bo to jest dramat...tylko to co ten serial oddaje.. to przezycie tego...nie umiem tego napisac ..ale o to tu chodzi...
Popieram, ale to nie jest odpowiednie słowo w żadnym wypadku względem tego serialu. Hej, poza tym to jest bardzo dobry serial ;)
moze inaczej...=) kazdy ma jakies swoje zdanie i wyraza go w spasob taki jaki uwaza za słuszny, ale oczywiscie nie kazdy musi sie z tym zgadzac =)
"Trzeba mieć nasrane we łbie żeby używać tych słów do dramatu wojennego..."
Trzeba mieć pusto we łbie, żeby nie załapać, że założyciel tematu zachwyca się serialem, a nie wojną.
"to nie jest odpowiednie słowo w żadnym wypadku względem tego serialu"
Jeśli ten serial nie zasługuje na takie słownictwo, to nie wiem który zasługuje.
hihi ;) masz swoją rację, lecz ja wciąż twierdzę że takie słownictwo względem serialu wojennego, przedstawiającego cierpienie, ból i okrutny absurd wojny, jest niestosowne. Nie wiem czy słyszałeś o czymś takim jak kontrast... aż spytam się polonisty jakiegoś, póki co utrzymuje się przy swoim stanowisku, aczkolwiek jestem otwarty na inne opinie.