Co Ty opowiadasz za głupoty, nie wiesz gdzie kręcono HP ani gdzie mieszkała ekipa. Po drugie TVN nigdy nie zachęcał do wyjazdu do hoteli tego oszusta. Co do pracowników to pełna zgoda?

Czy moglabys poinformowac nas zatem gdzie mieszkala ekipa? I gdzie i u kogo nagrywano HP? Skoro wiesz… :)

Pracownicy z Polski ukazani jako ofiary, ale nikt nie mówił w dokumencie, ze szukał, intresował się co się dzieje z biznesem, jak to możliwe, że w ogóle prosperuje jeśli wojtek sprzedaje wycieczki po 3tyś zł za osobe ze wszystkim. Przenoisisz całe swoje życie, rodziny,a nie interesuje Cie to nic a nic. A może nie interesowało, dopóki żyli za darmo za sowite wynagrodzenie. A może jednak o wszystkim wiedzieli albo się domyślali, wygodne życie wygrało.

I to samo spostrzeżenie co do fundacji, czy "pralni". Pani zapłakana nie powiedziałą nic o inwestycjach poczynionych, zgoramdzonych funduszach, co się z nimi stało a co udało się zakupić/pomóc. Biedna pokrzywdzona, bo ktos komentarz napisał nie pochlebny. Ona nic nie wie, nie wiedziala i jest ofiarą, to czym zajmowała się na codzień?

Tak naprawdę szkoda tylko lokalsów z wyspy którzy przed tą całą historią gryźli tynk ze ścian a po nim wrócili do punktu wyjścia z masą długów.

Pracownicy z Polski mieli dużo czasu na odłożenie kasy z „godziwej pensji” jak sami przyznawali. Mieszkali, stołowali się i korzystali z udogodnień w cenie więc nie powinni narzekać. Jeśli ktoś ma szefa, który wyciąga gotówkę z plecaka i na gębę daje kasę i nie widzi w tym nic podejrzanego to gratuluję. Każdy widział co jest pięć, ale dopóki prokurator za nimi nie biegał a hajs się zgadzał nie widzieli problemu. Rozumiem, że byli przepracowani, zestresowani, najedli się wstydu przed turystami, ale ciężko ich nazwać ofiarami oszustwa. Co najwyżej nieuczciwości jeśli nie wypłacono im pensji pod koniec.

Natomiast największym żartem są dla mnie celebryci, szczególnie Natalia Kukulska i ,,inwestorzy” którzy wsadzili potężne kwoty w działalność Wojtka. Nikt tak jak ludzie z branży nie powinien wiedzieć, że to co kreuje telewizja to często blaga i, że warto mieć dobry reaserch. Darmowe wakacje w zamian za fotki na instagramie - kto by nie brał. Natomiast spodobała mi się Kukulska twierdząca, że najważniejszy jest wizerunek. Biorąc pod uwage jej występ w tym dokumencie można założyć, że słabo o niego zadbała.

Natomiast inwestorzy to albo byli jacyś cwaniacy, którzy chcieli tam wyprać pieniądze albo amatorzy. Jeśli gość z Kielc jechał całą noc żeby położyć na stole milion w gotówce (najlepsza wypowiedź Rutkowskiego) i nie widział w tym niczego podejrzanego to naprawdę sam się prosił o przewał. Gdybym miała dać komuś dużą bańkę sprawdziłabym go przez KRS do Skarbówki. Okazja szuka naiwniaków - dom za pół darmo na Zanzibarze, wakacje all inclusive za groszę dla polskich Januszów i Grażyn bez znajomości angielskiego, kameralna firma z rodzinną atmosferą. Wszędzie idealiści.