Dosyć przewidywalny ten finał . Zabicie doktora też takie oklepane . Cały serial na ot tak poprawny 7/10 bez szału . Raczej nie będzie drugiego sezonu ? Wszystkie wątki zostały pozamykane , że za bardzo nie widzę oczym by oni robili drugi sezon ? Jestem rozczarowany tym serialem. Spodziewałem się czegoś lepszego.
Yyyyyyyy no jak nie będzie drugiego sezonu. "Królestwo" jest gotowym drugim sezonem, Canal + już zdradził że kupili prawa do ekranizacji, i miejmy nadzieje że nakręcą choć będzie to dla nich na pewno bardzo kosztowne żeby dobrze pokazać Wrzesień 39', Getto warszawskie czy Powstanie....
No ale ostatnie 10 minut finałowego odcinka to "Królestwo" w skrócie Aż mnie to zabolało jak pobierznie przelecieli przez całą okupację. Mnie to wyglada raczej na koniec.
Dokładnie tak. W książce to wyglądało . A w ewentualnym drugim sezonie ukrywanie się caly czas przed nazistami to już nie będzie tak dobrze wyglądało na ekranie .
Ale co oni mają ekranizować jak główny bohater nie żyje ? Że taki presequel ? Nie widzę tego. Tym bardziej że w książce akcji było bardzo mało. Pokazali fragmenty z "Królestwa" i starczy. Prędzej bym liczył na film niż sezon o ile w ogóle go zrobią. Zresztą ja bym nie chciał bo pewnie będą pokazywać jak to każdy Polak to zwierze/sadysta/gwałciciel czy kolaborator. Aż dziw że pokazali pozytywną polską postać policjanta w 7 odcinku biorąc pod uwagę, jak bardzo Twardoch jest do nas uprzedzony.
Prawa do królestwa wykupili . A może to przez to , że pokazali fragment drugiego tomu w tym sezonie ? (Mało prawdopodobne) Przydałby się serial w wojennej Polsce .(np.powstanie warszawskie bo takie Miasto 44 to irytujący gniot )Ale z lepszą realizacją z kasą niekoniecznie z uniwersum Twardocha . Lub czasy powojenne . Dwa trzy lata po wojnie Polska to była dziki zachód ! Zanim NKWD nie powybijała wszystkich resztek AK . Nasza kinematografia jakoś nigdy się tym nie zainteresowała ( Jedyny film jaki sobie przypominam to Róża )
Mnie też. Jeżeli to był już koniec całego serialu, to scena z 1943 była bardzo dobra i przerażająca.
Przecież drugi sezon byłby bez sensu, po tym jak w 5 minut odcinka finałowego, te Królestwo nam w ekspresowym tempie streścili, a poza tym byłoby za drogie.
Moim zdaniem, w przeciwieństwie do seriali anulowanych po 1 sezonie, "Król" nie okpił widza zawiązaniem nowych wątków w ostatnim odcinku. Z jednej strony klamrą z 1984 r. spięto większość wątków, ale dano następujące punkty zaczepienia (w kolejności pojawiania się w serialu):
1. Dlaczego Tabaczyńska jest obiektem zainteresowania Yad Vashem i czy (teraz już wiemy) Dawid Szapiro faktycznie tam pracuje.
2. Co oznaczał strzał w domu Ziębińskich i co Jakow zrobił w tej sprawie.
3. Skoro zawrócił samolot grożąc bronią, to co było dalej?
4. Co robił przez 2 przedwojenne lata, skoro Kum wyznaczył go na swego następcę, a i reszta ocalałych członków gangu podporządkowała się mu?
5. Jak Jakow i Ryfka wydostali się z getta i dlaczego nie mógł ocalić rodziny.
6. Jak Jakow przetrwał kampanię wrześniową (a był zapewne rezerwistą WP), okupację i co robił 30 powojennych lat.
Niewiele zmienia tu świadomość, że Emilia i Daniel stracili życie w czasie okupacji, a Jakow z ręki Dawida. Nadal jest o czym zrobić 2 serię.
No nie wiem. Film był zbudowany na kreacjach Kaplicy i Radziwiłka. Musieliby zmartwychwstać. Szapiro to najbardziej banalna postać, również aktorsko.
Można było zrobić dwa odcinki więcej o okupacji z jakimiś flashbackami i by się fajnie historia domkneła . Tak to mamy masę niedomówień , dlaczego Szapiro uciekł od rodziny i Jego syn Dawid jak przeżył ( byłby cudownie ocalały , bo podobno z powstania z getta nikt nie ocalał z żydów . Zgineli na miejscu albo powywozili ich to obozu śmierci .
Z Powstania w Gettcie ocalało kilkaset Żydów, do 1945 ocalało conajmniej kilkadziesiąt w tym Antek Cukierman i Marek Edelman
Nie do końca o to chodziło. Miałem na myśli to, że nie wciśnięto na siłę cliffhangerów typu: zupełnie nowy bohater skradający się z tasakiem na Szapirę, cięcie. Przebiegu większości potencjalnych wątków ewentualnego kolejnego sezonu możemy się domyślić na podstawie właśnie zakończonego. Jednak pokazano nam, że akcja może być pokrętna i zaskoczyć widza, więc pewności mieć nie będziemy.
Ale po co? Może te sześć pytań to wcale nie materiał na kolejny sezon tylko nieydolność scenarzystów. Raczej szedlbym w tą stronę.
Tak jeszcze mi się przypomniało że w książkach, a dokładnie w "Królestwie", Dawid miał zamiar zabić ojca ale finalnie tego nie zrobił. Albo cos mi się pokręciło... On ich spotkał w 1943 (czy później ... ?)jak opuścili kryjówkę w domu tej kolaborantki. W książkach o Katowicach nic nie było. Był motyw ze "Ślązakiem" ale to inna bajka...
W książce Jakub nie ma świadomości, gdy Dawid zabija Niemca ukrywającego się z Ryfką i Jakubem.. Dawid wyjezdza.do.Palestyny a Ryfka ma.nigdy nie powiedzieć Jakubowi ze jego syn przeżył.
To jest na motywach książki. Twardocha. Nie ma drugiego tomu, to i sezonu nie będzie. Królestwo jest poniekąd kontynuacją.
Bardzo przepraszam, ale nie bardzo rozumiem, jak miał się serial skończyć, skoro tak się kończy książka? Oczywiście, z drobnymi różnicami. Kto czytał, ten wie, że Radziwiłek kończy życie... Nie będę zdradzał.
"Królestwo" to już zupełnie inna historia, inny świat.
Serial kończy się tak, jak kończy się książka i w sumie to dobrze.
A Krolestwo to wydarzenie po akcji zawroceniu samolotu przez Szapira?W ogole dlaczego zmienil zdanie,choc sie domyslam.
Nie czytałem książki, ale czy przypadkiem syn Szapiro zabił go tylko i wyłącznie w serialu?
Czy w książce syn Szapiro zabił go jak w serialu? Sam nie czytałem, ale po komentarzach wnioskuję, że było inaczej.