Zgadzam się. Drugi sezon ma potencjał!

Po pierwszych dwóch odcinkach muszę powiedzieć, że ten sezon jak na razie w ogóle mi się nie podoba, słaby scenariusz...chociaż dam mu jeszcze szansę...;/

w 2 sezonie nowi bohaterowie są super, świetnie dobrani aktorzy, tylko chanel nr 5 mnie strasznie jakoś zaczyna irytować

To dziwne bo nagle w tym sezonie wiele osób zaczyna ją bardziej lubić niż w 1 a mnie też właśnie zaczyna irytować xD, naprawdę nie miałbym nic przeciwko gdyby ją zabili.

Ch5 jest o wiele lepsza niż w poprzednim - tam była chyba największym rozczarowaniem i jednym z najsłabszych ogniw - tutaj jest o wiele gorszych postaci.

Tak, ale po prostu nie zalicza się do moich ulubionych postaci xD kocham Chanel, Chanel #3 a nawet Zayday, Dziekan też jest jak zawsze fenomenalna a Ch5 po prostu nie przepadam, Abigail gra świetnie tylko po prostu nie przepadam za jej postacią xD w 1 sezonie też za nią zresztą nie przepadałem, ale i tak nie jest źle, nawet ją lubię po prostu nie tak bardzo i nie zalicza się do moich ulubionych.

Mylisz się, Breslin od początku tego serialu grała tragicznie i dopiero w 2 sezonie widać znaczną poprawę. Jeśli chodzi o jej postać, to aktualnie jest o wiele ciekawsza, w sumie trochę mi jej szkoda i nie wiem czy to kwestia przyzwyczajenia, poprawy właśnie jeśli chodzi o jej grę czy brak ciekawych postaci ale u mnie z szarego końca awansowała. Hester też nawet polubiłem, a w poprzedniej serii jakoś średnio mi się podobała.

Mam wrażenie że po prostu nie ma już tylu postaci co z początku, wiele fajnych zostało wyeliminowanych, a do niej się przyzwyczaiłem przez tą część odcinka, do tego robią z niej taką trochę ofiarę losu której ciężko nie współczuć. Nie ma nawet co porównywać do niej zahibernowanej Policjantki, czy Chada nie ta liga :P

No właśnie widzisz, mi jej gra aż tak nie przeszkadzała i mi nie przeszkadza jej gra, po prostu postać mnie irytuje i dlatego za nią nie przepadam, jest mi jej szkoda czasem ale nadal, nie jest moją ulubioną postacią, hester nie lubiłem w 1 sezonie choć też dobrze grała a w tym...nawet ją polubiłem trochę, znaczy w 1 sezonie na początku ją lubiłem nawet, później nie, po finale znienawidziłem co do teraz, nawet jest ok, co do postaci z poprzedniego sezonu, no co do niektórych wyeliminowanych się cieszę i to niesamowicie, np: cieszę się że nie ma w tym sezonie Grace której po prostu nie trawiłem, była nudna, irytująca i działała mi cholernie na nerwy, tak też cieszę się że nie ma jej, jej ojciec był mi obojętny ale też za nim nie tęsknię.

No tak, ale nie chodziło mi o Grace i jej chłopa bo jednego i drugiego nie znosiłem - raczej o postacie zamordowane do tej pory które gdzieś tam się przewijały od pierwszych odcinków, najbardziej chyba właśnie lubiłem nr. 3, Chada, Munch, i samą Chanell Oberlin, polubiłem też z resztą Zayday ostatnio w roli final girl .

akurat tych samych też bardzo lubię ;) więc tu się zgadzamy, Zayday według mnie jest o wiele lepsza w roli final girl od Grace i na szczęście jak na razie wszyscy żyją, za Chadem jakoś zbytnio nie wiem czemu nie przepadałem, choć w tym sezonie bardziej go polubiłem, najbrdziej jednak uwielbiam Chanel Oberlin, #3, Zayday, Denise - Specjalną agentkę ;D no i Munch.

Zayday strasznie nie lubiłem w 1 sezonie, tutaj natomiast o dziwo ją lubię - jest całkiem spoko (fajnie że final girl nie jest białą blondyną, bo to takie jakieś sztampowe)

Chad był strasznie śmieszny, dla tego lubiłem jak się pojawiał, tak samo jak jego kolega który ostatecznie strasznie mnie rozczarował i okazał się diabełem :<

Co do całej reszty no to widzę że jest całkiem podobnie. Bardzo lubię Emme Roberts, jedna z fajniejszych aktorek młodego pokolenia - chociaż nie nadaje się do wszystkich ról, to zawsze miło się na nią patrzy i chyba tylko w deilirium do tej pory wypadła słabo :P

Sezon drugi to dramat, akcja tocząca się w szpitalu jest nudna.. czasami ktoś walnie jakiś dobry tekst i to tyle.
Oglądam sezon 2 tylko z względu na to, że 1 była dobra i śmieszna.
Mam nadzieję, że się jeszcze polepszy ten sezon.
Czy fabuła 2 sezonu cały czas będzie się kręciła w szpitalu?