Był dosyć fajny.
Najlepsze jest to tak chamsko wprowadzili wątek o zatopieniu Basi :D
Myślałem, że to miało coś wnieść ciekawego do fabuły a to miało na celu wymianę samochodów ponieważ od tego momentu (zatopienia toyoty) wszyscy jeżdżą nowymi fiatami bodajże bravo :D
Podpisali kontrakt z fiatem i musieli sie pozbyć toyot :D
"Basi udaje się wydostać z zatopionego samochodu.
Szukając pomocy, wychodzi na jezdnię. Na drodze napotyka jednak auto, które ścigała? Policjanci, gdy przybywają na miejsce zdarzenia, odnajdują w rzece zwłoki?"
Taaak świetny opis ;) miałam na myśli raczej cos bardziej ciekawego, z zakonczeniem włącznie :)
Myślałam, ze ona to topienie sie bedzie jakos przezywac, bo przeciez ma klaustrofobie, a ona nawet nie zmeczona wychodzi na brzeg. A do tego potem spi w mokrym ubraniu niby i ma rano suche, to jest niemozliwe, a do tego na koniec chuderlak z dwoma "karabinkami". Spodziewlam sie czegos wiecej, ze oni to bedza bardziej przezywac i zwloki jakiejs kobiety pobudza jakies uczucia Marka, ze cos tam mogl i ta dalej...