Normalnie już nie jednokrotnie śniło mi się że należę do ekipy Zawady. I parokrotnie zostałam nawet w tych snach ranna. Np. dzisiaj ktoś mi zrobił nożem dziurę w nodze! Straszne nie?! Bardzo bym chiała żeby Marek się opamiętał i zaczął się starać o serce Basi a nie flirtuje z jakimiś nowopoznanymi scenarzystkami serialów np. z tą całą Natalią! Ale jak nie to przecież Basia ma już swojego pocieszyciela Dumicza który chetnie wykorzeni miłość do Marka z serduszka Basi. A i jeszcze ostatni odcinek jak Basia wpadła do tej wody to ja sama czułam jakby mnie coś podtapiało. Nie miałam czym oddychać. Mam jeszcze nadzieje że ten cały "ojciec" Pawła nie zabierze Adamowi syna bo przecież taki ojciec to już nie ojciec. Pozdrawiam fanów!