Dlaczego na końcu jest tylko kilka scen jak Cesar łapie się za trzustkę? Po takiej dawce dobrego kina spodziewałam się, że złapie się za brzuch po każdej scenie, w sumie twórcy mogliby rozważyć nakręcenie kolejnego sezonu "Kto zabił Cesara"? Na pewno nie zrobił tego Rodolfo, bo on to w ogóle nie ma jaj, pendejo jeden.