Mnie się wydaje,że to jednak ojciec Clary zabił pułkownika. Mogło to być przez przypadek, a de Soto mógł mieć w tym jakiś udział z daleka i przez przypadek stało się to rękami lekarza. Markiz wielu ludziom uprzykrzał życie i szukał na nich haki. A co do wrobienia ojca kucharki? Nienawidził on księcia. A wiedział o jego uczuciu do kucharki. Więc chcąc zrobić obojgu na złość chciał ukarać Clare by ona cierpiała i by cierpiał Diego.
O ciąży wiedział tylko Diego i jego matka oficjalnie. Bo wiadomo,że wiedzieli też markiz i sąsiadka co z nim spiskowała. Gabrielowi brat powiedział tylko,że musi się żenić bo spędził noc z narzeczoną. Nie powiedział mu o dziecku. Dlatego Gabriel jest zaskoczony.

Markiz przeszkodził w ucieczce ojca Clary, po tej nocy gdy ona ukrywała go w swoim pokoju. Uprzednio zrobił research na temat Clary i doszukał się tego wątku.

Wiedział, że jeśli uda się tego człowieka doprowadzić do więzienia, sekretarz rady będzie musiał podpisać karę śmierci