PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=378865}

Kumple

Skins
2007 - 2013
7,8 89 tys. ocen
7,8 10 1 89132
7,2 13 krytyków
Kumple
powrót do forum serialu Kumple

Effy = nuda

ocenił(a) serial na 7

Pierwszy odcinek obejrzałem z totalnych nudów i dostałem jeszcze większe. Ta jej postać się jakaś
taka mdła zrobiła, chociaż w pewnym sensie zawsze tak było. Przy czym - wcześniej mieliśmy
roztrzepaną, niejednoznaczną Effy - teraz mamy wulgarną i 'poukładaną'. Trochę za dużo kontrastu.
Naomi, nie wiem, miałem wrażenie, że ona była po prostu inteligentniejsza wcześniej. Teraz na nią
patrzę jak na głupie dziewczę, która wszędzie podkreśla swoją orientację, co jest czasami
komiczne, no ale też spójrzmy na jej zajęcie... W dziwnym kierunku te postaci skręciły, jak dla mnie
zbyt oddalonym od rzeczywistości.
Czekam na Cooka, bo Cassie pewnie też spierdzielą.

ocenił(a) serial na 10
era

Też z niecierpliwością czekam na "RIse", mam nadzieję, że postaci Cook'a nie zniszczą tak jak Effy

paula_thriller

Nie uważam, żeby zniszczyli postać Effy - raczej ją rozbudowali i uwiarygodnili. Dwa pierwsze odcinki były świetne. No i chyba tylko ja uważam, że Naomi nigdy nie była poukładana - owszem, nie bystra z niej dziewczyna, ale pod deklem nigdy nie miała porządku. Effy najwyraźniej pozbierała się do kupy, Naoms się nie udało. Sam znam takich ludzie, więc nie widzę w tym żadnego przekoloryzowania.

ocenił(a) serial na 10
grzymislaw

z jednej strony masz rację, ale ja przyzwyczaiłam sie do tej niezrównoważonej i szalonej Effy z 3 i 4 sezonu i ciężko mi zaakceptować tak radykalną zmianę na Effy bizneswoman.

paula_thriller

tzn. ona na początku była tylko sekretarką. Bizneswoman została właściwie przez łut szczęścia, no i dzięki wrodzonej skłonności do krętactwa.

A wyżej miało być, że z Naomi była bystra dziewczyna - tak gwoli wyjaśnienia. : )

paula_thriller

Swoją drogą, nie przypuszczałem, że cała historia potoczy się w tak jednoznacznie złym kierunku. Gdy oglądałem pierwszy odcinek, liczyłem, że to "coś" pomiędzy Domem a Effy rozwinie się w jakiś sposób, że może chociaż oni będą mieli szansę na szczęśliwe życie. A tu takie zaskoczenie. Być może coś by się z tego wykluło, ale sami wiemy, co stanęło im na drodze... Tak więc Naomi umiera, zostawiając Emily całkiem samą, Effy trafia do więzienia, a Dom zapewne ma zrujnowaną karierę (i obowiązkowy mindf*ck, jak każdy, który chce się zblizyć do Effy). Smutne.

ocenił(a) serial na 10
grzymislaw

Przydałoby się czasem zaznaczyć spoiler^

nikike

po cholerę wchodzisz w wątek, skoro nie widziałaś odcinka? Pretensje możesz mieć tylko do siebie.

ocenił(a) serial na 10
grzymislaw

Odcinek widziałem, ale tak czy inaczej ktoś kto nie oglądał mógłby na taki post wpaść.

ocenił(a) serial na 10
grzymislaw

Zresztą nic nie wskazuje, żeby ten temat odnosił się do 7 serii(przynajmniej na początku tekstu).

ocenił(a) serial na 8
nikike

Nie podobały mi się odcinki z Effy. Bardzo naciągane, obejrzałam do końca z czystego sentymentu do tej postaci.

ocenił(a) serial na 8
grzymislaw

zgadzam się co do Naomi, a Effy - na początku wydaje się że nic się nie zmieniło - ta sama skłonnośc do toksycznych relacji z facetami, manipulacja nimi, przypadkowy seks, problemy z wyrażaniem emocji, niezdrowe zafiksowanie na jakiejś części życia (wcześniej - miłość - szaleństwo - obklejanie pokoju wycinankami z gazet; teraz - obsesyjna praca i ściany obklejone wykresami itp.) ale zakończenie daje nadzieję że będą z niej ludzie ;)