PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=378865}

Kumple

Skins
2007 - 2013
7,8 89 tys. ocen
7,8 10 1 89140
7,2 13 krytyków
Kumple
powrót do forum serialu Kumple

Pełen wulgaryzmu,

ocenił(a) serial na 1

ordynarny, prostacki, monotematyczny serial o małolatach, które trochę za szybko ''dorosły''. Po 10 minutach słuchania niewyparzonych gęb dzieciaków rozmawiających o jednym i patrzenia na te żałosne sceny, zrobiłam to, co powinnam zrobić na samym początku oglądania - wyłączyłam serial.

queen__b

Oceniasz serial po 10 minutach oglądania? Gratulacje.

ocenił(a) serial na 1
zlo_i_ciastka

Trudno, żebym oceniła ten serial po dłuższym czasie oglądania, skoro po 10 minutach miałam go dosyć. Musieliby mnie chyba przywiązać do krzesła i założyć coś na oczy, żebym ich nie mogła zamknąć:P

użytkownik usunięty
queen__b

To trzeba było sobie darować ocenianie po 10 minutach bo to jest żałosne.
Ludzi też tak oceniasz? :/
Serial dużo zyskuje od 2 odcinka, 1 rzeczywiście może zrazić, ale Twoja ocena jest nieobiektywna.

ocenił(a) serial na 7
queen__b

Trochę w tym racji, ale przejaskrawienie miało jednak jakiś swój cel. Trudno powiedzieć, czy scenarzysta ukazał zbuntowany świat przemądrzałych nastolatków z myślą o uwypukleniu jakiejś wady dzisiejszego społeczeństwa, czy miał na myśli jedynie przyciągnięcie jak największej liczby widzów i komerycyjną promocję serialu. Mi Skinsi się podobają, mimo że nie odbieram go na poważnie. Nie ma potrzeby doszukiwać się drugiego metaforycznego dna w pogoni za dragami i szukaniem okazji do odszczekania się dorosłym, ale nijako serial ukazuje, co tam młodzieży siedzi głęboko zakorzenione w głowach - przekonanie o poczuciu niezrozumienia przez świat doroslych, wyobcowania i prawie że bajronowskiej samotnej walce o sprawiedliwość na świecie. No, a poza wszystkimi mądrymi i nikomu nie potrzebnymi aspektami odbioru Skinsów przez wysublimowanych widzów - serial po prostu jest ciekawy, szybko się go ogląda i pozwala oderwać się na chwilę od rzeczywistości

ocenił(a) serial na 1
pertchibo

Mnie taką rzeczywistość chcąc nie chcąc zdarza się widzieć w niektórych dzielnicach miasta i jakoś nie rajcuje mnie patrzenie na ten rynsztok. To, że te dzieciaki są tak niegrzeczne i złośliwe w stosunku do dorosłych nie zniechęciło mnie tak bardzo, jak jeden najważniejszy, ciągle powtarzający się temat rozmów - seks, seks i seks, odbierany nie jako coś ważnego i głębokiego, ale banalnego, płytkiego, zaspokajającego jedynie potrzeby sfery cielesnej. I ten główny bohater, zarozumiały i pyszałkowaty, który wszystko wie i jest cwaniak, bo ''umoczył'', a który wygląda dla mnie najwyżej jak piętnastolatek...:/
Widocznie ja oczekuję od serialu właśnie jakiegoś drugiego metaforycznego dna:)

queen__b

Trudno dostrzec drugie dno, jeśli się nawet nie dotknie pierwszego.
Owszem, w pierwszym odcinku wygląda to dość płytko i owszem, rozmawiają praktycznie tylko o rozdziewiczeniu Sida. Ale wystarczy dojść do drugiego odcinka i już pojawia się "drugie dno" - Cassie i jej problemy psychiczne, jej zaniedbanie przez rodziców. Jeśli ktoś chce zobaczyć coś poza wiecznym popalaniem skrętów, lejącym się litrami alkoholem i płytko traktowanym seksem, to się to zobaczy. Bo problemów dzisiejszego świata i dzisiejszej młodzieży, które porusza Skins, jest mnóstwo.

ocenił(a) serial na 1
queen__b

Zgadzam się. Zostałam siłą zmuszona do obejrzenia dwóch sezonów i po każdym odcinku czułam jedynie wstręt. Najgorsze jest to, że większość całkiem normalnych dzieciaków z uwielbieniem bawi się teraz w skinsów - pijąc, podpalając szafki w szkołach i uciekając z domów. Dziękuję twórcom za zniszczenie w młodzieży resztek człowieczeństwa.

p.s. sporo brytyjskich nastolatków ogląda ten serial i naprawdę zaczyna żyć wg jego zasad. Najgorzej!

katek00

Pierwszy odcinek jest owszem, dosyc specyficzny. Ale jak juz ktos wspomnial w drugim zaczyna pojawiac sie zarys ich problemu. Plotkare ocenilas na 10, a tam rowniez jest sporo seksu, moze w innej formie, ale sie przejawia. I tu przynajmniej nastolatkowie graja nastolatkow...

ocenił(a) serial na 1
zlo_i_ciastka

Przecież nie oceniłam tego serialu tak nisko, tylko dlatego, że tam jest dużo seksu! Zakonnicą nie jestem:P
No właśnie, ta inna forma całkowicie zmienia postać rzeczy. Seks jest wszędzie, nie tylko w filmach i serialach, ale w życiu codziennym. I moim zdaniem w ,,Plotkarze'' zachowany jest umiar - jest seks i są nastolatki, ale te dwie rzeczy spotykają się z subtelną wymową. Dla niektórych bohaterów pójście z kimś do łóżka jest czymś ważnym, dla niektórych mniej, ale ci drudzy nie rozmawiają o tym w kółko. To, że podchodzą do tego tematu niezbyt zobowiązująco, stanowi pewnego rodzaju tło, a nie pierwszy plan.

ocenił(a) serial na 9
queen__b

hahahahahahahahaha no tak w plotkarze taki piękny seks jest hahahaha no dziewczyno ogarnij się. Obejrzałaś 10 minut Skins i oceniłaś. A tam są takie teksy z jakimi spotykałam się jeszcze nawet w liceum. W pierwszych dziesięciu minutach jest rozmowa, jakie bardzo często słyszałam. Jeżelibyś dalej obejrzała to zobaczyłabyś, że tam też są osoby dla których seks jest czymś naprawdę ważnym i ma dla nich znaczenie bardzo emocjonalne.
A porównanie Skins do Plotkary i jeszcze wyniesienie na piedestał tego drugiego to już mnie powaliło totalnie :D Już chyba nawet mi się nie chce prostować tego komuś, kto Plotkarę ocenia na 10, a Skins na 1. Skoro wolisz śliczne bajeczki to proszę bardzo, ale ocenianie serialu po 10 minutach... oookeeeej ;/

ocenił(a) serial na 10
queen__b

seks jest jedną z piękniejszych rzeczy na tym świecie, nie wiem co masz do niego, właściwie bez niego nawet nie byłoby ciebie tutaj z nami

ocenił(a) serial na 8
queen__b

sorry... ale u mojej siostry w gimnazjum bardziej przeklinaja niz w Skinsach... uwazam ze powinnas sie zmusic do ogladniecia chociaz polowy serii i wtedy oceniac, bo po 10 min nie masz najmniejszej szansy ocenic ten serial obiektywinie, bo twoja ocena nie jest obiektywna, ten serial nie jest plytki, jak sadzisz... pokazjuje.. sory ale nasze zycie, moze nie w doslownym znaczeniu. Aby zwrocic uwage na dana sprawe trzeba ja pokazac mocniej niezeli wystepuje ona normalnie...

Ludzie PRZEKLINAJA, i to gorzej niz w SKINSACH...
Ludzie są PROSTAKAMI i to w duzej mierze...
Ludzie czesto bywaja MONOTEMATYCZNI, i uwierz mi w WWIelKIEJ skali...
i w koncu Ludzie muszą być MAŁOLATAMI, zeby stac sie potem dojrzalymi i pelnowartosciowymi obbywatelami.

uwazam ze ocene powinny wystawiac osoby, ktore ogladnęły troche ciecej niz 10 MINUT 1 ODCINKA 1 SEZONU, KTORY W DODATKU JEST DOPIERO WPROWADZENIEM DO SERIALU, KTORY JEST GŁĘSZY NIŻ NIE JEDEN SERIAL, jak na przyklad Plotkara, (żeby nei bylo, czasem ogladm GossipGirl)

bella3

1. W "Plotkarze" nie ma nastolatek
2. Jest tam wiecej seksu, kazdy z kazdym
3. W "Skinsach" nie seks jest najwazniejszy, ale skad to mozesz wiedziec, skoro obejrzalas 10 minut...