Czemu Kirby miała na końcu bliznę? Przecież powstrzymała mordercę … czyli nie powinien jej w przyszłości zaatakować, nie..?
A druga sprawa - taka rozkmina - oni mogli się przenosić w dowolny czas. Niezłe byłoby zaskoczenie jakby wyszli z domu w bardzo daleka przeszłość, gdzie jeszcze ten budynek nie powstał i nie mieliby jak wrócić xD