Muzyczny motyw, w historii o ikonie porno lat '80, okazał się niezwykle trafiony. Do tego aranżacja Smolika i cukierkowy głos Ralpha Kaminskiego, są dodatkowym wabikiem, choć o orgazm, póki co, musi zawalczyć jeszcze obraz. Na koń!
Look:
https://www.youtube.com/watch?v=KUxhY0wjKQs