Tylko prawdziwy koneser kina może docenić ten film i bynajmniej nie chodzi w nim o efekty specjalne :)
zgadzam się. Efekty były jakie były, ale nie to w tym filmie jest najważniejsze. ten dreszczyk emocji, czym będzie to coś, co ma się pojawić:) Świetnie stworzony film, wpada w pamięć jak mało który.
Pomysł Kinga żeczywiście może się podobać ale jestem pewien, że wszystko w tym filmie można było zrobić lepiej. Ale cos ten film w sobie ma- chyba ta kiczowatość połaczona z klimatem.
SPOILER
świetna historia z głębokim przesłaniem,
wizje martwego, zużytego swiata przeszłości, a świeżutkiego świata przyszłości, mimo iż zrealizowane za psie pieniądze, są super-sugestwyne!
ale chyba lepiej by zrobiło filmowi,gdyby bohaterowie odlecieli z Bangor zanim pojawią się tytułowe langoliery, nigdy nie dowiadując się, co hałasowało za wzgórzami; byłoby tajemniczo i bez tych nieszczęsnych, animowanych kulek
http://srecenzje.blox.pl/2012/05/Filmy-ktore-mnie-zrobily-Langoliery.html