PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=648658}

Last Resort

6,9 1 711
ocen
6,9 10 1 1711
6,0 2
oceny krytyków
Last Resort
powrót do forum serialu Last Resort

Atak nuklearny, który ma nastąpić z łodzi podwodnej, może wydać tylko Prezydent USA.

Poza tym zdjęcia kuleją, a właściwie scenografia, i dlatego wydaje się, że to zdjęcia.

Ale pilot naprawdę niczego sobie, warto czekać, póki co, na kolejny odcinek.

ocenił(a) serial na 8

No pilot był naprawdę ciekawy i zachęcił mnie do tego, aby zobaczyć jak historia potoczy się dalej. Mam tylko jedną obawę. Zabierając się do tego serialu myślałem, że oni będą "mieszkać" na tej łodzi podwodnej i większość akcji będzie się działa właśnie tam, a tutaj trochę zbili mnie z tropu i akcja, patrząc już na drugi odcinek, przenosi się na wyspę, na którą się wprowadzili. To może trochę obniżyć loty serialu po pilocie, ale miejmy nadzieje, że jakoś ciekawie to posuną do przodu ;) pozdrawiam.

użytkownik usunięty
luki14

Też tak myślałem, ale długo by tak nie pociągnęli, za dużo gadania by było, a za mało akcji, a tak, będą mieszkać na wyspie, na której rządził ten murzynek, który na to się nie godzi, więc jakieś machlojki i relację ludzkie mogą napędzać ciąg dalszy.

Nie jest to żaden błąd logiczny, tylko zamierzony wymysł reżysera. Przypominam, serial nie jest oparty na faktach.

użytkownik usunięty
ast

Gdzie jest taka informacja, że to zamierzony wymysł reżysera i w jakim celu?

To zwykłe założenie. Tak to już bywa, że reżyserzy wymyślają różne rzeczy na potrzeby filmu ;) Równie dobrze mógł wymyślić, że USA na wystrzelenie pocisków nuklearnych potrzebuje zgody Watykanu.

ocenił(a) serial na 5

Nie bardzo rozumiem o co ci chodzi, przecież całe zamieszanie spowodowane jest faktem, że USS Colorado odmówiło wykonania rozkazu otrzymanego poprzez zapasowy kanał (?). Nawet Kapitan Marcus pytał jakiegoś generała, dlaczego otrzymali rozkaz przez zapasowy kanał i dlaczego prezydent osobiście nie może go wydać. Mówili też, że użycie w takim przypadku zapasowego kanału dopuszczalne jest wyłącznie w sytuacji zniszczenia Waszyngtonu. Nie mieli jednak obowiązku sprawdzać czy do takowego ataku na Waszyngton doszło. Otrzymali rozkaz oraz kody, które następnie potwierdzili. Nie widzę więc błędu logicznego.

Poza tym w serialu mamy do czynienia z niedaleką przyszłością, ale mimo wszystko przyszłością... Nie wątpię jednak, że poczynania naszej załogi w wielu aspektach jest sprzeczne ze wszelakiego rodzaju procedurami, ale to tylko serial, do niektórych rzeczy trzeba podchodzić z dystansem.

użytkownik usunięty
Herushingu

Nie chodzi o dystans, ale błąd właśnie logiczny, który psuje trochę akcję przez to, że ją naciąga. A błąd logiczny dlatego, że od razu chcieli odpalić atomówkę nie dowiadując się, kto im to każe zrobić i dlaczego nie prezydent. Nie wiem jakie są wszystkie procedury, ale z tego co wiem, to jedyny rozkaz odpalenia atomówki może wydać prezydent USA (USA), a w wypadku, jeżeli coś się mu stanie i zapanuje wojna, to wtedy automatycznie prezydentem zostaje druga osoba w hierarchii, chyba wiceprezydent?

Nawet zakładając, że nie wiedzą, co się stało z Waszyngtonem, to nie zmienia to faktu, że my wiemy, bo później się przekonujemy o jakiś tam wew. machlojkach w Waszyngtonie, więc albo zrobili "to" z pełną premedytacją, by podnieść napięcie, albo nie, co nie zmienia faktu, że błąd jest błędem, niekoniecznie wadą, ale nieprzyłożeniem się do tego aspektu w scenariuszu już tak, lub też brakiem pomysłu. I tyle.

ocenił(a) serial na 7

rozwalasz mnie z tymi argumentami, naprawdę znasz ściśle tajne procedury marynarki amerykańskiej? are you f*cking 007 or sth? ;)

ocenił(a) serial na 7

Kto chciał odpalić atomówkę? Bo mi się wydaje, że skoro dostali rozkaz z kodami, to byli przekonani, że poszedł od samej góry. Wątpliwości zaczęły się w momencie, kiedy pomyśleli o drugim kanale, przez który popłynął rozkaz. Tudzież Marcus chciał usłyszeć go jeszcze raz z ust kogoś, kogo poznaje. A że to był jakiś pitolek z Białego Domu, a nie prezydent, to odmówił wykonania. Nie wiem o co się przypierdzielasz. Ja błędu żadnego nie widzę. Jest po prostu intryga.

ocenił(a) serial na 8

nie ma błędu. Po pierwsze, mylisz kwestie od kogo został wysłany rozkaz i to jakim kanałem poszedł. Być może dlatego poszedł kanałem antarktycznym bo był to rozkaz podrobiony, mimo że prezydent wcale takiego rozkazu nie wydał.

Postanowili się skontaktować z prezydentem, okazuje się, że to niemożliwe i że ktoś inny wydał ten rozkaz, więc go zignorowali.

Poza tym, nie sądzę by w razie ataku na Waszyngton procedury były takie, żeby żołnierze czekali pół dnia aż wiceprezydent obejmie stanowisko lub w ogóle okaże się, czy vp żyje czy też może też zginął.

Na pewno procedury awaryjne są inne.

To, o czym piszesz w pierwszym poście jest akurat zrozumiałe, mnie natomiast zastanawia fakt... dlaczego Pakistan zostaje zaatakowany. W końcu 'lepszy' wróg w takim serialu to np. Iran czy Chiny... lub Korea Północna... i do kogo tak na prawdę należy ta wyspa która 'zdobyli'. Bo w serialu to wygląda, jakby ta wyspa była niczyja.. ale tak nie może być, ponieważ jest na niej radar NATO.. więc musi to być wyspa Francji lub Wielkiej Brytania i... coś takiego istnieje: Wyspy Czagos (można sprawdzić w wiki) ale i tak dalej to się nie trzyma kupy :-) taki radar w teorii by nie mógł powstać no i na wyspie jest jakaś 'normalna' władza i baza wojskowa a nie rządy jakiegoś przestępcy :x

Pytania pt. "Dlaczego dostali rozkaz odpalenia pocisków?" jest sensem tego serialu i nie spodziewajcie się odpowiedzi po pierwszym odcinku.

użytkownik usunięty
Shoka

Ciekawe obiekcje.

ocenił(a) serial na 6

Zastanawial sie ktos, dlaczego usa niema tarczy antyrakietowej, albo czegos w tym stylu? Jakos watpie, ze ta misilka mialaby jakakolwiek mozliwosc dolecenia do celu. A druga sprawa jest taka, ze wielce przywalili w ocean i mowia ze nikomu nic sie nei stalo, a co jesli byli tam rybacy? :D

Ogolnie serial oceniam bardzo pozytywnie, mimo tych niejasnosci. Oglada sie go bardzo przyjemnie i licze na kolejne sezony.

Felo74

Serial zapowiada się dobrze. Myśle że tu nie ma co się rozczulać nad tym kto ma prawo wydać rozkaz o odpaleniu atomówki,b o nie oto w tym filmie chodzi. Jak bym chciał pewnego realu to bym się starał zaciągnąć do US Army. Tu mamy do czynienia z fikcją i wyobraźnią reżyserską. Porównywanie tego do realu niczego nie zmieni i jest bezsensowne. I uważam że to forum nie służy do przechwalania się swoją wiedzą na temat praw działających w armii USA.

ocenił(a) serial na 8
Felo74

teoretycznie chodzi o to, że jest to najnowocześniejsza, prototypowa wręcz atomowa łódź podwodna, więc widocznie przechwycenie takiego pocisku jest niemożliwe? a przynajmniej jest niemożliwe obroną antyrakietową zainstalowaną powszechnie w USA.

ocenił(a) serial na 1
Shoka

Ja z wojskiem nie mam nic wspólnego i pewnie ktoś, kto się na tym zna mógłby wiele napisać o działaniu okrętu podwodnego, jednak fascynujace jest dla mnie, że mogą oglądać Hannę Montanę kilkaset metrów pod wodą live :-)

Shoka

Wyspy Czagos? Przecież to wyspa Saint Martin z tego co powiedziano w serialu. Połowa należy do Francji, połowa to terytorium autonomiczne Holandii.

Karatakus

Saint Martin znajduje się na Karaibach, a w pierwszych odcinkach serialu widać wyraźnie, że wyspa na której się znajdują jest położona na Oceanie Indyjskim. Być może serial jest nagrywane na Saint Martin lub ta wymyślona wyspa ma taką nazwę, lub została przeteleportowana.

Z streszczenia odcinka wynika, że dowódca nie wykonał tego rozkazu. Chciał potwierdzenia z białego domu, wiec jaka luka w scenariuszu?

ocenił(a) serial na 8
Mariusz_760301

ogólnie sytuacja staje się coraz ciekawsza. Wygląda na to, że Navy SEALs, których wyłowiono z pontonu na początku mogą mieć sporą wiedzę na temat tego, o co tak naprawdę w tym wszystkim chodzi.

ocenił(a) serial na 6

Ja obejrzę drugi odcinek, tylko dlatego że serial wydał mi się nieprawdopodobnie głupi. Pal sześć z tym kto wydawał rozkazy, ale tak na moje oko, gdyby władze USA usłyszały ten manifest który na końcu wygłosił kapitan okrętu podwodnego (w zasadzie gość ogłosił że wyspa jest państwem posiadającym więcej broni jądrowej niż niejedno rzeczywiście istniejące), to by popękały ze śmiechu i jedną bombą rozwaliły tą wysepkę tym samym rozwiązując problem, a jak nie USA to ruscy. Ja wiem, że to jest alternatywna rzeczywistość, ale odrobina logiki by się przydała, dlatego zamierzam obejrzeć kolejny odcinek i sprawdzić czy dalej będzie tak absurdalny, czy się trochę ogarną.

ocenił(a) serial na 6
marcysia_mis

Zdajesz sobie sprawę z głupot, które wypisujesz.
Powiedz w jaki sposób jedną rakietką USA lub Rosja mogłyby rozwalić tą wyspę nie narażając się na żadne konsekwencje.
Chyba oglądasz serial jednocześnie czytając newsy na pudelku.
USS Colorado ma na pokładzie kilkanaście atomówek i jak myślisz co by z nimi zrobili gdyby w ich kierunku wystrzelono rakiety o podobnej sile rażenia? Takie Usa & Russia zniknęłyby z powierzchni ziemi.

ocenił(a) serial na 6
Kraven

Nie przejmowali się Pakistanem, to myślisz że jedna mała wyspa w rękach szaleńca posiadającego broń jądrową, to byłby problem. Do ataku na Irak wystarczyły pogłoski o broni biologicznej i ludzie to łyknęli. Spuszczają bombę jak na Hiroshimę i po sprawie. Druga głupia rzecz w tym serialu to to, że taki kraj jak USA ma tarcze antyrakietowe, które by spokojnie rozwaliły tą atomówkę, którą ten koleś wysłał na Waszyngton. Szczerze mówiąc obejrzałam wszystkie odcinki, które do tej pory wyszły i doszłam do wniosku, że serial jest całkiem niezły, jeśli się zignoruje takie niedorzeczności jak choćby te przeze mnie wymienione i podejdzie się do niego jak do serialu science-fiction totalnie oderwanego od rzeczywistości. Mam tylko nadzieję, że scenarzystów już bardziej nie poniesie.

ocenił(a) serial na 6
marcysia_mis

Tylko o czym my tu piszemy bo już się pogubiłem :)
Ani Irak ani Japonia ni jak mają się do zaistniałej sytuacji w serialu.
Ponieważ tu USA ma konkretną wiedzę na temat posiadanej przez "agresora" broni.
Z tarczami antyrakietowymi to nie jest tak jakby sama nazwa miała wskazywać.
Amerykańskie testy pokazały, że tarcza nie zawsze działa, albo działa nie do końca tak jak powinna, ale tak jest w rzeczywistości, a filmy/seriale rządzą się swoimi prawami.
Pozdrawiam i życzę miłego oglądania kolejnych odcinków.

ocenił(a) serial na 10
Kraven

Teraz w Izraelu mamy sytuację używania tarczy antyrakietowej. Wedle doniesień prasowych skuteczność ok. 50%

marcysia_mis

Byłby problem jeśli ten szaleniec posiada 18 głowic nuklearnych i siedzi sobie dość blisko wschodniego wybrzeża USA. Najlepiej widać to na przykładzie odpalenia pocisku w stronę Waszyngtonu. Chyba nie myślisz, że ktoś by ryzykował atak w momencie gdy ten szaleniec dzięki bazie NATO ma dostęp do radarów i widzi co się wokół niego dzieje. Generalnie bzdury popisałaś bo ani Irak ani tym bardziej Hiroshima mają się nijak do sytuacji przedstawionej w serialu.

ocenił(a) serial na 8

Nie mogę zrozumieć o co Tobie chodzi. Było mówione że rozkaz został dostarczone z bazy (awaryjnej) = w przypadku gdy inne możliwości jego wydania (czyt. prezydent) nie są w stanie tego zrobić (śmierć .... śmierć następnej ... i znowu następnej w kolejności głowy w hierarchii itd... itd...) ze względu na atak (zapewne nuklearny) na USA. Czy to jest naprawdę takie ciężki do zrozumienia ?

Błąd logiczny to to, że w pilocie pokazali jak z morza odpalają lądową wersję tomahawka:D Która w dodatku nie jest już w użyciu od jakichś 20 lat;p Poza tym skoro są gdzieś na Oceanie Indyjskim, to jakim cudem Tomahawk doleciał aż pod Waszyngton? Morska wersja TLAM-C ma zasięg 1300km. W dodatku śmiesznie pokazali odczytywanie kodów uwierzytelniających. Chyba chcieli to uprościć, a wyszło pokręcone coś..
Cóż, kolejny film sensacyjny z elementami s-f dla mało wymagającego widza. Ale chętnie obejrzę zaraz drugi odcinek, przynajmniej wiem czego się spodziewać..

snierzyn

Aha, jeszcze coś. Wszystkie amerykańskie mobilne środki transportu dla głowic jądrowych (okręty podwodne, bombowce, okręty naziemne, a nawet ruchome wyrzutnie pocisków balistycznych) mają wprowadzone zabezpieczenie uniemożliwiające wybór koordynatów celu na terytorium Stanów Zjednoczonych. plus wielu ważnych baz wojskowych na terenie całego świata. Tak na wszelki wypadek, gdyby miała powstać taka sytuacja, jak w tym serialu;p

snierzyn

Dziwne, że odpalają Tomahawka na Waszyngton, a potem gdy mają cel w odległosci 200 mil, zalewają wyrzutnie i szykują Tridenty, które by do tego Waszyngtonu mogły dolecieć). Dziwne też, ze przestarzały okręt klasy Ohio testuje jakis nowy system maskujący. No ale mimo wszystko sympatycznie się ogląda:)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones