Heh ;] od kiedy pamiętam na TVP2 leciał Monty Python ;] nie mogełem oderwać oczu i śmiałem się do łez... wsdzelkie bezsęsowne skecze wyreżyserowane i zagrane przez ekipe zawsze wprowadzały we mnie totalny "zamot" umysłu ;] pomyśleć że niektóre skecze były robione bez więkrzego przygotowania na terenie pełnym ludzi to mnie zawsze najbardziej rozśmiszało ( reakcja tłumu ) hahahaha Powinni dostac Ocara