Nie spotkałem się z równie głupim, żałosnym, a jednocześnie (co ciekawe) uwielbianym (?) serialem.. I kto go tak lubi? WSZYSCY, oprócz kilku niewyżytych pseudo-krytyków bluzgających sobie tu i ówdzie na forach.. Benny Hill czy nawet głupawy Jaś Fasola zjadają sobie taki cyrk na śniadanie.
Nie oceniam, ale gdybym musiał to powinienem dać 2. Strata czasu.
Czy dobrze zrozumialam? Uwazasz, ze latajacy cyrk jest gorszy od najbardziej prymitywnego komika jakiego znam, czyli benny hilla?!?!!?!? sam jese\tes zalosny jesli ci sie to podoba
No cóż.
Znam dwa przypadki - kocham Pythona i nienawidzę Pythona.
Dobrze, że ten pierwszy przypadek wyraźnie przeważa.
Pozdrawiam.
Ja Koocham Pythona!!! Wszyscy są wyjątkowi, super, a poza tym oni nie są jakimiś typowymi głupkami-komikami. Ukończyli studia (Cleese-Prawo!:) a ich humor na pewno nie jest na niskim poziomie. Wydaje się rzeczywiście prymitywny (dla kogoś kto widzi pierwszy raz) ale dochodzę do wniosku, ze chyba nie wszyscy do końca rozumieją ich zarty. Ja rozumiem;)
Prymitywny!? Nikt nie śmieszy mnie bardziej od Pythonów i Woody'ego Allena. Humor prezentowy przez tych panów wcale nie jest prymitywny. W życiu nie wpadłbym na takie pomysły jak oni.