Pierwsze informacje na temat 2 księgi będą dopiero 13 lipca, bo wtedy twórcy TLoK będą prezentować swoją produkcję na imprezie San Diego Comic Con (SDCC). Za pewnie dowiemy się jaką nazwę będzie nosiła księga, kto będzie nowym przeciwnikiem Korry, gdzie będzie działa się akcja może jeszcze ewentualnie prezentacja jakiś nowych postaci, a może nawet jakieś promo 2 Księgi. Trzeba się uzbroić w cierpliwość i wytrzymać do tej imprezy ;) Będę się starał na bieżąco o wszystkim informować ;)

Wątpię by pojawiło się promo, ponieważ kilka tygodni dopiero zabrali się za tworzenie artów, a co dopiero mówić o animacji :P Twórcy w ostatnimk wywiadzie powiedzieli, że na jeden odcinek wypada ok 15tys artów, więc trochę roboty mają...

Ponadto 9 lipca ma pojawić się "behind scenes" z 1 Księgi Korry :) Może dowiemy się tam ciekawych rzeczy :)

U nich to wszystko jest możliwe, więc zobaczymy pożyjemy ;) Byłoby fajnie gdyby zrobili takie promo do 2 księgi :)
A co do tych "behind scenes" to na Nicku (oczywiście amerykańskim) mają powtarzać wszystkie odcinki plus po każdym z nich komentarze twórców i aktorów podkładającym głosy. Też może dowiemy się czegoś więcej o serialu lub bohaterach ;)

Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale na końcu księgi mieliśmy się chyba dowiedzieć jaka będzie wyższa forma władania wiatrem.

Trolling, czy to pojęcie jest ci znane?

Sifu Kisu, koordynator i główny wykonawca choregrafii walk w ATLA i LoK powiedział, że poznamy najwyższą formę władania powietrzem, ale nie powiedział kiedy. Mam nadzieję, że ma rację (oraz że nie odnosił się do fartbendingu :P)

Ja stawiam, że wyższą formą airbendingu będzie coś w stylu mindbendingu, czyli kontrolowania umysłu innej osoby (coś a'la genjitsu z Naruto). Magowie powietrza skupiają się na umyśle i sferze duchowej, więc to by pasowało idealnie.

Jak napisałem w tym temacie : http://www.filmweb.pl/serial/Last+Airbender%3A+The+Legend+of+Korra%2C+The-2012-5 90629/discussion/Bohaterowie.,1886816
Stawiam, że będzie to coś co airbenderowie będą odrzucać. Zabieranie przeciwnikom powietrza, albo wytworzenie takiego ciśnienia, że wszystkich miażdży, kontrola ciała. Jest też możliwość, że będzie to coś związanego z duchową mocą.

Taaa... jasne. Gdyby mieli pokazać to by pokazali to w tej księdze, bo początkowo miała być tylko ta, prawda? Nie nastawiali się na drugą księgę, więc moim zdaniem raczej już tego nie pokażą, ale może się mylę ;)

Ale oni nigdzie wcześniej nie mówili, że pokażą wyższą formę airbendingu zanim zdecydowano o sezonie 2. Może to jeden z ich pomysłów na księgę 2.

Aha... czyli powiedzieli później. No, mogli by się skupić na tym. Pokazaliby jak Korra uczy się wyższej formy airbendingu. Ale jeszcze mogliby skupić się na bloodbendingu, bo odegrał w 1-szej księdze ważną rolę i bardzo mnie zaciekawiła ta technika.

Sifu Kisu powiedział to kilka tygodni temu na swoim tumblr'u, więc wiesz.... ^^ możemy mieć nadzieję :D

Czyli jednak nie trolling, a moja pomyłka.

No bo w zasadzie tylko airbending był pokazany w jednej podstawowej formie, reszta już była:
Firebending - błyskawice
Earthbending - Metalbending
Waterbending - Bloodbeding

Wiec na airbedning najwyższy czas. Ciekawe tylko, co to mogłoby być. Nie mam na razie pojęcia, niestety nie mam takiej wyobraźni, jak twórcy :)

Chyba, że wymyślą nowy rodzaj bendingu - a biorąc poprawkę na to, jakimi twórcy są trollami, wydaje mi się, że jest to całkiem możliwe ;p

uważam że to będzie soundbending, lub coś w tym stylu

A tak na marginesie to w poprzedniej serii wymienione przez ciebie wyższe formy bendingu były fajne bo ludzie nimi władający należeli do ekskluzywnego klubu. Tylko 2 znanych bloodbenderów, metal bending został dopiero odkryty (i to przez naprawdę fachowego earthbendera) a lightning'a nawet Zuko nie umiał ( Iroh chyba tez nie, ale mogę się mylić). A teraz tylko bloodbenderzy zostali 'cool', bo każdy krawężnik z odznaką zagina metal, a piorunami robole spawają w fabrykach. Trochę zepsuli efekt.

Iroh nie raz pokazywał zdolności generacji piorunów, próbował nauczyć tego Zuko, ale miał nie mógł "osiągnąć wewnętrznego spokoju". Za to Azula potrafiła tworzyć pioruny i jako jedyna władała błękitnym ogniem. A w LoK kto poza Mako, Zoltem i Iroh władał piorunami?
Jeśli chodzi o metalbending to przecież nadal jest dość elitarny, skoro władają nim tylko oficerowie policyjni z jednego miasta w świecie.

W odcinku "The Revolution" ukazani byli robotnicy razem z Mako generujący błyskawicę w elektrowni. Myślę, że to dzięki nim w Republic City jest prąd.

Mako po powrocie z elektrowni mówi "made some decent money", więc chyba umiejętność władania elektrycznością nadal nie jest znana wszystkim, skoro płacą za nią spore pieniądze.

Trzeci odcinek nosi nazwę "The Revelation" nie The Revolution ;) co w tłumaczeniu znaczy objawienie (wiecie kogo). A lightningbending jest w czasach Korry już dość powszechny, bo jak wiemy w TLA tylko nie liczni potrafili generować błyskawice, a tutaj nawet taki Mako potrafi to robić z łatwością i jeszcze ta elektrownia, ilu tam pracuje firebenderów, którzy potrafią tworzyć błyskawice. To tylko świadczy o rozpowszechnieniu tej techniki.

Dokładnie. W tej serii specjalne formy bendingu nie robią już takiego wrażenia jak dawniej. Szczególnie na lightning'u się zawiodłam, bo technika ta uważana była za bardzo trudną i wymagająca wewnętrznego spokoju oraz opanowania, a teraz co drugi firebender to potrafi... Dlatego lightning Mako nie robi na mnie takiego samego wrażenia, jak ten Azulii. ( Przy okazji Iroh również umiał używać tej techniki) I mam nadzieję, że w drugiej serii zobaczymy wyższą formę airbendingu.

W pierwszej części mieliśmy plemiona żyjące rozrzucone i podzielone. A teraz ludzie żyją w pokoju i dzielą się wiedzą między sobą. Nic dziwnego, że twórcy serialu zdecydowali aby te elitarne sztuki przestały być tak elitarne. Powstały szkoły i osiągnięcie pewnych umiejętności zostało ułatwione. Nie trzeba być już synem firelorda żeby trzaskać piorunami.
Fabularnie ten serial trzyma się równo. Humor też jest na poziomie. Cudowny klimat, ale coś się zepsuło. Brakuje mi tej pomysłowości pierwszej części i rozluźniania atmosfery aby nie było aż tak dynamicznie.

Zapominacie, że jest jeszcze energybending. Podobno następna część Korry ma być Book 2: Energy (ale to bardziej spekulacje). Plus widziałam informacje, że twórcy mają zamiar popchnąć serial o kilka lat w czasie. Fani nie będą zadowoleni.

A gdzie widziałaś, że twórcy mają zamiar robić kilka lat różnicy między seriami? Przydałby się jakiś link to tej informacji ;) A co do nazwy 2 Księgi to są tylko spekulacje. Nie wiadomo jak nazwą tą księgę, ale mam wrażenie, że nazwą ją po prostu "Water", czyli rozpoczną cykl od nowa ;) A i jeszcze, jeśli o dynamikę TLoK to bardzo dobrze zrobili, że jest taka dynamiczna. Dla mnie są bez sensu takie odcinki, które tylko spowalniają całą akcję i nic się w nich nie dzieje na przykład w TLA odc. 316 (tuż przed Kometą Sozina). TLoK nie byłby już taki wciągający z taki odcinkami ;)

A ja uwielbiałam wszystkie fillery w ATLA (oprócz "Appa's lost days). A ten odcinek, o którym wspominałeś (nawiasem mówiąc był to odcinek 17) z teatrem był przezabawny. Twórcy niesamowicie sparodiowali fandom i swoje własne postaci. Za każdym razem płaczę ze śmiechu, gdy to oglądam xD I akurat fillery w ATLA bardzo rozwijały postacie, dzięki nim lepiej je rozumieliśmy (jak np cudowny zapychacz "Zuko Alone" - przepiękny odcinek tak trochę w stylu westernu. Niesamowicie rozwinął postać Zuko). Myślę, że jednak mogliby dodać do LoK trochę fillerów. To między dzięki fillerom przedstawiono w ATLA niesamowitą przyjaźń Teamu Avatara, a w LoK tego trochę mi brakuje. Nie mówię by dawali dużo tych zapychaczy (choć ja, jak mówiłam, lubię je w tej serii), al trochę więcej by się przydało :) Mają one zawsze świetny klimat i cudownie rozwijają bohaterów. W 2 Księdze chciałabym zobaczyć filler poświęcony dzieciństwu Mako i Bolina (oraz śmierć ich rodziców). To byłoby świetne i naprawdę z klimatem ATLA :)

Wiesz, każdy ma swoje zdanie. Jednemu to się podoba, a drugiemu już nie. Ale akurat ten odc. w TLA nr. 317 (dzięki za poprawkę) jest bardzo znienawidzony przeze mnie, właśnie za tą parodię, która mnie nie śmieszyła, ale reszta ujdzie w tłoku ;) Zobaczymy jak będzie w 2 księdze, ale raczej też nie zrobią takich fillerów patrząc na liczbę odcinków.

Ale mimo wszystko kilka by się przydało. Między innymi, tak jak napisała Luelle z dzieciństwem Mako i Bolina. Strasznie mi brakowało retrospekcji, gdy Mako wspominał o śmierci ich rodziców.
I już mieliśmy w finale jeden filler z retrospekcją dzieciństwa Tarloka.

Jak teraz tak o tym pomyśleć, to rzeczywiście brakuje mi tych zapychaczy. Ta historia jest ciągle budowana i budowana, a brakuje rozwinięcia wątków pobocznych.
Co do odcinka z teatrem, to właśnie na krótko przed legendą Korry zobaczyłam go i od razu zaraził mnie uwodzicielski klimat ATLA. Aż musiałam zobaczyć wszystkie sezony na nowo. No i Sokka i Suki razem. Jeden zapychacz był wart tego aby zobaczyć, jak rozwijają się romanse w Avatar Team

Mnie tak to nie urzekł ten odcinek z teatrem. Nie lubię go i widzę, że chyba jestem tutaj jedynym, który ma takie odczucia. Tak bywa czasem, że wszyscy są innego zdania niż ja. W TLoK fillery mogłyby się pokazywać, bo nie mam nic przeciwko nim, ale powinny być wciągające i ciekawe tak jak o Tarlloku i jego dzieciństwu. Takie to mogą być. A tak na boku to na nick.com można obejrzeć wszystkie odcinki TLA i TLoK w oryginale (w jęz. angielskim), zwłaszcza TLA tak więc, jeśli chcesz to możesz sobie obejrzeć. Tylko tam jest w dość kiepskiej jakości (mowa o TLA), ale ujdzie ;)

Nie mówię, że mnie urzekł, bo był nudny i być może najgorszy z serii. Ale mimo to zabawny i przyjemnie się go oglądało. No i skutecznie wciągnął w oglądanie serialu poprzez streszczanie fabuły

A czy ja napisałem, że ciebie urzekł? Napisałem, że mnie nie urzekł, a nie ciebie. Poza tym nie wiem jak coś może być nudne i zarazem przyjemne do oglądania. Te dwie rzeczy raczej wykluczają siebie nawzajem. A streszczenie tam tej fabuły to jest mniej więcej takie same jak film "Ostatni Władca Wiatru". Jak całości serialu nie oglądałeś to nie zrozumiesz filmu. I tak samo jest w tamtym odcinku.

A kiedy ma się ukazać 2. sezon? Po wakacjach?

Ponoć gdzieś w przyszłym roku.

;/ tyle czekać ;< masakra...

Mam tylko nadzieję, że nie będą tak przedłużać, jak z tą księgą.

Przedłużać? Raz tylko była 2 tygodniowa przerwa między kolejnymi odcinkami, ale to ze względu na amerykańskie święto. Jak dla mnie ta księga była za szybko.

Nie chodziło mu o te przedłużenie tylko o ogólne opóźnienie całego serialu. Początkowo miała być premiera w 2011 roku, ale przesunęli ją na kwiecień tego roku, więc poślizg był nie mały ;)

Hmm, za to pocieszeniem jest, że od września na polskim Nicku będzie leciała Korra! Przynajmniej tak podaje Wikipedia...

Nawet podali taką informację na swojej tablicy na fejsie, że będzie we wrześniu. Jestem ciekaw tylko jak będzie z głosami bohaterów, a zwłaszcza Korry. Mam nadzieję, że polska wersja będzie równie doskonała co oryginalna.

Też jestem ciekawa polskiego dubbingu. Mam nadzieję, że staniemy na wysokości zadanie i go nie spieprzymy ;)

Oby. Na jednej kreskówce już się zawiodłam w tym roku, mam nadzieję, że z Korrą się to nie powtórzy. Również jestem ciekawa głosu głównej bohaterki oraz Amona.

Ja tam już sobie ułożyłam całą obsadę. :D

Można wiedzieć jaką? ;D

Lepiej jej tego nie pytaj. Uwierz mi...

http://25.media.tumblr.com/tumblr_m66rmjnHZJ1rso6iso1_500.jpg WUT?!?! Podobno to jedna z zapowiedzi do 3 części "The Promise". Ursa i Azula na wolności!? O_O

Poprawka. To zupełnie nowy komiks pt "The Search"

“This weekend at the American Library Association, Dark Horse announced Yang and Gurihiru will return for a second “Avatar: The Last Airbender” graphic novel series called “The Search,” which explores the biggest unsolved mystery in “Avatar” lore: what happened to Prince Zuko’s mother?”

Quotes from Gene Yang:

““The Search” focuses on Zuko and Azula. Aang, Katara and Sokka will be there, of course, but the Fire Nation royal siblings are really the drivers of the action. In “The Promise,” we see Zuko struggling with his responsibilities as Fire Lord. “The Search” is the next stage of that struggle.”

“In “The Search,” the Gang are still teenagers. “The Search” takes place immediately after the end of “The Promise.”“

“In “The Search,” we’ll see what a prolonged stay in a Fire Nation mental institution does to a person.” (About Azula)

“At the beginning of “The Promise,” Katara and Aang are still in that lovey-dovey stage of their relationship. They call each other pet names and are way too affectionate. By the end of “The Promise,” they will have gone through their first conflict. Their relationship will continue to mature in The Search, but it will take a backseat to the Fire Nation Royal Family. After all, that is one messed up family. They need all the panel-time they can get.”

“I love Toph. She was my favorite character to write in The Promise. Sadly, though, she doesn’t have a big role to play in The Search.”

O rzesz ty!!! *O* Nie spodziewałem się czegoś takiego. Więc to tak zamierzają wyjaśnić największą tajemnicę uniwersum. I jeszcze Azula jako wisienka na torcie? Zszokowany spadłem z fotela ;) No to trzeba będzie go jakoś zdobyć, kiedy ten komiks wyjdzie. Ciekawe dlaczego wypuścili Azulę? W takim stanie jakim ona była to nie wychodzi się na prostą w tak krótkim czasie. Uniwersum znów zaskakuje :) Znów czuję, że żyję i chyba się nie za hibernuję. Szkoda tylko, że Toph nie będzie brała udziału w poszukiwaniach :(

Bym się nie zdziwił, jeśli sama "się wypuściła" (tj. uciekła), w końcu to Azula ;p

Ale to na pewno nie jest wyższa szkoła trollingu w ich wykonaniu? ;p

Nie, to prawda :) Cieszmy się i radujmy, gdyż w tylu latach poznamy w końcu tajemnicę matki Zuko :D