Tak oglądając serial i przymykając oko na wszystkie drobne czy większe głupotki, które są przemycane, łapię ogólny zarys całości, poszczególnych wątków i postaci... z wyjątkiem Raya. Kim on właściwie ma być w całej ekipie? Bo po pięciu odcinkach już wiemy, że ani nie będzie mądralą, bo jest większa mądrala od niego w zespole, czarusiem też nie będzie, bo nawet mu nie dają prawie żadnych dialogów z kobitkami... ani ten jego kostium jakoś zbyt często się nie przydaje, co ten facet tam w ogóle robi?