Jestem po obejrzeniu 6 odcinka i było coś tam o Elżbiecie że obiecała Krzysztofowi na studiach że nikomu nic nie powie ale o co dokładnie chodziło? czego nie powiedziała?
Jakiś czas temu czytałam że podczas studiów Ela i Leoś(ale Elka bardziej się angażowała) brali udział w licznych protestach. Krzysztof nie brał w tym udziału. W pewnym momencie postanowiono że należy wyrzucić Bosak ze studiów. Jasiński zaczął zbierać podpisy pod petycją aby Ela została na studiach. Florczyk "zachorował" i trafił do szpitala zakaźnego, nie podpisał petycji, gdyby to zrobił stracił by stypendium dla uczniów z biednych rodzin. Przyjaciółka została na medycynie, ale szybko wykryła kłamstwo. Obiecała że nie powie Leonowi, tylko warunkiem że on(Krzysztof) już nigdy nie pokarze się jej na oczy. Gdy Krzysztof dowiedział się że Elżbieta wyprowadziła się do Belgi mógł odetchnąć z ulgą. Potem po latach spotkali się w Toruniu gdy Florczyk i Szymańska operowali matkę dyrektorki szpitala, czyli matkę Eli. No resztę historii znasz z nowych odcinków.
Dała bym link, ale wczoraj wyczyściłam historię przeglądarki i nie chcę mi się szukać. To było króciutkie streszczenie tego tekstu.