Po pierwsze,nie ma co porównywać serialu do zachodnich produkcji, bo zawsze porównanie wyjdzie wiadomo jak...
Po drugie, jeśli jest trochę oderwany od rzeczywistości, to co? I tak dobrze się ogląda, a niektóre kwestie przestają po jakimś czasie drażnić, lub wywołują po prostu uśmiech...
Serial ma niezły potencjał, ciekawe postaci, i myślę, że będzie coraz lepszy, 5. odcinek zdecydowanie najlepszy,
No i muzyka... jak dla mnie największy plus! Neo Retros - super:)
Zgadza się :) Ten serial ma coś w sobie :) Upodobałam go sobie od pierwszych odcinków, a to mi się rzadko zdarza :P
zgadzam się, a post powstał po obejrzeniu 5. odcinka, najlepszego jak do tej pory,
6. odcinek rozwleczony za bardzo, ale czekam w niecierpliwością na kolejny:)
Mi też się bardzo podoba (pomijam fakt, ż przyjemnie się ogląda serial w miejscu w któym się urodziłam i wychowałam ^.^). Choć Krzysztof strasznie działa mi na nerwy. A wczorajszy odc. powalił na łopatki. W ostatniej scenie ja z mamą siedziałyśmy jak wryte. Ciekawe co dalej będzie.