Dzięki za ostrzeżenie....a kusiło obejrzeć, już mi przeszło...pozdrawiam

W pewien sposób pisząc takiego posta udowadniasz, że uprzedzenia istnieją. Jest milion innych filmów z bohaterskimi facetami i pięknymi kobietami do zdobycia, może to po prostu film nie dla Ciebie?

Oczekiwanie, że w filmie o kobiecie z branży modowej nie będzie homoseksualistów jest też po prostu niemądre. Myślisz, że kto tworzy większość mody? ;D

A tak na boku, to nie jestem za seksualizacja życia i zbytnim obnoszeniem się z tym u homo czy hetero. A jeśli chodzi o równe płace itp. to też uważam, że problem jest rozdmuchany, więc częściowo mogę przyznać rację. 

Serial raczej cierpi na słaby scenariusz, niż na tą czy ową propagandę. 

Oczywiście, że uprzedzenia istnieją. Niektóre nie wzięły się z nikąd, a ogólnie rzecz biorąc, są rzeczą dla człowieka naturalną.

Lewicowa propaganda obecna jest teraz dosłownie wszędzie i dlatego mnie to strasznie męczy. Gdyby propaganda była prawicowa (a ja mam poglądy prawicowe), to też by mnie to męczyło. To byloby po po prostu nudne i nachalne. Filmy o bohaterskich, wszystkowiedzących mężczyznach i słabych, potrzebujących ratunku kobietach (co chyba możnaby uznać za przykładową prawicową propagandę) są nudne i wkurzające. Dzisiejszy widz po prostu chyba potrzebuje czegoś więcej, niż tylko podprogowych przekazów.

Oczywiście, że uprzedzenia istnieją. Niektóre nie wzięły się z nikąd, a ogólnie rzecz biorąc, są rzeczą dla człowieka naturalną.

Lewicowa propaganda obecna jest teraz dosłownie wszędzie i dlatego mnie to strasznie męczy. Gdyby propaganda była prawicowa (a ja mam poglądy prawicowe), to też by mnie to męczyło. To byloby po po prostu nudne i nachalne. Filmy o bohaterskich, wszystkowiedzących mężczyznach i słabych, potrzebujących ratunku kobietach (co chyba możnaby uznać za przykładową prawicową propagandę) są nudne i wkurzające. Dzisiejszy widz po prostu chyba potrzebuje czegoś więcej, niż tylko podprogowych przekazów.

Nawet na to nie zwróciłem uwagi. Pewnie dlatego, że jestem zdrowy psychicznie i mam w dupie takie rzeczy

Jak głęboko?

to albo masz w dupie takie rzeczy albo jesteś zdrowy psychicznie.

Kobiety są co prawda uciskane, ale jednocześnie silne i niezależne.

Nawet mi to przez myśl nie przeszło, dopiero jak czytam ten wątek to zauważyłam. Serio, raza cie takie rzeczy w 2025

No wyobraź sobie, że nie wszyscy tolerują dewiację i rok 2025 nie ma tu nic do rzeczy, bo samo zjawisko nie jest nijak progresywne.