Co ?? Żal mi takich wypowiedzi... Pewnie masz z 16 max 17 lat, poza granicami naszego kraju byłeś tylko w Czechach i to jak alkohol opłacało się z nich przywozić, a Ty miałeś wówczas gila po pas. Czy na prawdę nikt z Was nie widzi, jak TVP kreuje w świadomości potencjalnych emigrantów "na zachód", życie poza granicami naszego kraju jako totalny koszmar... ?
Dla mnie żenada ...

Tak? A ty myślisz, że życie na zachodzie to piękna bajka? Pokazują ludzi, którzy mają na tym wspaniałym "zachodzie" problemy. Gdyby pokazali tych, którzy żyją jak pączki w maśle od razu pojawiły by się głosy, że serial jest oderwany od rzeczywistości itp. itd. Jak nie kijem go to pałką.

Ok, zaznałem takiego życia i mi się bardzo podobało. Prawda jest taka - jeśli znasz język i jesteś w miarę rozgarnięty to nie ma się o co martwić. Jeśli miałaś inne doświadczenia hmmm...

Prawda jest taka, że nawet język i bycie rozgarniętym nie gwarantuje ci sukcesu poza granicami PL. Zostaje jeszcze wyobcowanie, brak narodowej tożsamości, bycie w nieznanym. Jeśli ty nie doświadczyłeś uczucia opuszczenia i dla ciebie nie ma znaczenia czy to jest Polska, Anglia czy Zimbabwe to hmmmmm....

tak podkreślasz tą rzeczywistość. powiedz mi co za idiota leciał by LOT'em do Londynu by pracować?
Nas nie interesują problemy emigrantów którzy poszli na łatwiznę, uwierzyli że tam jest raj na ziemi i się na tym przejechali - bo ci mądrzejsi zostali w Polsce.
Jeśli chcecie obejrzeć coś dobrego o emigrantach to polecam film "Inaczej niż w raju" Jim'a Jarmusch'a.

Oczywiście LOTem latają tylko biznesmeni i ludzie z kasą. Pracujący latają tylko i wyłącznie tanimi liniami -> stereotyp.

Myślisz, że emigranci poszli na łatwiznę? To jedź na tą "łatwiznę". Skoro ci mądrzejsi zostali w Polsce, to znajdź fachowca, który ci za rozsądne pieniądze i porządnie naprawi usterkę. Za granicę nie jeździ mądry czy głupi, do pracy jedzie człowiek, który chciałby zarobić na dom, utrzymanie i rodzinę.

Dla mnie żenadą jest wspominanie o wieku osoby, do której się zwracasz. A słowa 'żal' używają ludzie, którzy nie mają chyba innych epitetów na języku, ewentualnie w głowie - nie dociekam.

Ok, jeśli wszyscy tak bardzo ubolewacie jak Wam było źle, proszę opiszcie to: gdzie byliście, co robiliście i jaka krzywda Wam się stała. Może to na prawdę cud, że tylko ja miło wspominam tamten rozdział w moim życiu ..

Tamten rozdział? To skoro było tak miło, czemu w tamtym rozdziale nie zostałeś? Widzisz miło wspomina się to co było. Dla ciebie był to rozdział. Ciekawe czy nadal byłby tak miły, gdyby zamiast rozdziału stał się... wieloletnią "książką"?

Chcesz opisu? Oglądaj serial. I mylisz się jeśli sądzisz, że to nie są prawdziwe losy, prawdziwych ludzi. One są nawet jeszcze złagodzone, bo w rzeczywistym życiu dziewczyna szmuglująca narkotyki (Asia) mogłaby z tego samochodu nie zostać wyrzucona w jednym kawałku.
Zawsze mnie zadziwia jak mało ludzie dopuszczają do swojej świadomości. To, że tobie było jak w raju, nie oznacza, że innym jest tak samo!

nie dosyć że oni uciekli z kraju to teraz my jeszcze mamy ubolewać nad ich problemami?

wiesz co to jest "ucieczka" a "wyjazd z kraju w celach zarobkowych"? Masz pojęcie o rzeczywistości na poziomie dziecka. Takimi samymi kryteriami się kierujesz. Każdy kto wyjeżdża za granicę jest "uciekinierem". Wpakował się w problemy na własne życzenie. Taki tok myślenia mogę określić tylko i wyłącznie jako zaściankowość.

wiesz co ty może zajmij się sobą, wypraszam sobie wypowiadanie się na mój temat.

To sobie wypraszaj, a ja i tak napiszę co mam do napisania.

No właśnie nie mam 16 czy 17 lat.Nie będę z Tobą dyskutował.Ktoś jak chce pracować to może w kraju,wystarczy odrobina chęci,tylko widzisz ja nikogo nie skreślam i nie mówię,że tamci to "idioci" bo wyjechali z kraju,za pracą. Wróćmy do dyskusji na temat serialu.

Mi też się podoba serial, i nie mam 16 ani 17 lat tylko 20. Ale oczywiście zawsze znajdą się wielcy "znawcy", którzy chodzą ze skrzywionymi minami jakby im ktoś podstawił g..no pod nos i którym nic się nie podoba. Osobiście uważam, że ten serial jest lepszy od tych mdłych tasiemców w stylu M jak miłość(ble) albo Klan, o Modzie na sukces nie wspominając. A jeżeli komuś się nie podoba, to co napisałam, to już jego problem

Aha, jeszcze jedno. Jeśli komuś się serial nie podoba, niech nie ogląda, a nie potem zrobi z siebie wielkiego krytyka filmowego

Więc Melisa siebie też nazywasz uciekinierką od problemów ... ? Chyba się zagalopowałaś. Tak czy siak szkoda mi że film się Wam tak podoba, i wstyd za tych którzy nie potrafią się odnaleźć poza krajem ( to po co ku--a się tam pchają ??!! ). Pozdrawiam nieudacznicy :)

Po pierwsze naucz się stopniowania forum filmwebu. Przeczytaj czyj wątek jest podpięty do którego. Wysil trochę szare komórki i uchwyć sens tych wypowiedzi, bo jak na razie podpinasz się jak popadnie, bez ładu i składu - nieudaczniku :)

Kania, kogo nazywasz nieudacznikami? Z twojej ostatniej wypowiedzi wynika, że masz wiek w granicach pomiędzy 14-15 lat. Najpierw zastanów się, a dopiero potem wypisuj te swoje jakże "wspaniałe" mądrości, którymi można się tylko podetrzeć. Jedni lubią to, inni tamto, więc nie powinnaś nikogo wyzywać od nieudaczników. Nieudacznikiem jesteś tutaj tylko i wyłącznie ty, wypisując takie bzdury na poziomie 14-latka

Jakikolwiek temat sie poruszy musi byc burza..
Ej, poprzedniku/czko, nieudacznikami nie nazywa sie osoby z innymi pogladami, przeczytalam caly temat i kazda Wasza opinia ma w sobie ziarno prawdy.
Z ta emigracja roznie to jest, a przede wszystkim to skok na gleboka wode, ludzie potrafia sie znalezc w gorszej sytuacji niz ci bohaterowie

Pomme, ależ ona pisząc o nieudacznikach, ma na myśli wszystkich tych, którzy wyruszyli na emigrację. Nie czytałeś chyba dokładnie. Przecież on jest idealna, więc zostanie do końca życia w Polsce, w kraju, gdzie z polityki robi się cyrk, krajem rządzą kaczki, a wynagrodzenia mamy poniżej średniej krajowej

Miałem nie pisać bo pora już późna ... lecz jestem w kraju bo kończę studia. Nieudacznikiem nazywam melise,- nie dlatego bo ma odmienne zdanie, lecz dla tego gdyż nie mogła się odnaleźć co dla mnie jest rzeczą niepojętą- z odrobiną inteligencji każdy czy to w Europie czy w Azji potrafił by się odnaleźć. Tobie również zalecam czytanie ze zrozumieniem... Spokojnej nocy. Pozdrawiam

Ze zrozumieniem? Jesli odnosiło się to do niej, trzeb było napisać w l. pojedynczej a nie mnogiej. No, a poza tym nawzajem. I jeszcze ejdno: zmądrzenia do rana:)

Oprócz psychiatry polecam również udanie się do najbliższej biblioteki, wyciągnięcie z półki książki do nauki języka polskiego i przeczytanie rozdziału o liczbie mnogiej i pojedynczej. Napisałeś/aś "nieudacznicy". Czyżbym występowała w kilku osobach? Jak na studenta/studentkę kiepsko u ciebie z inteligencją - pewnie byś się w Europie i Azji nie odnalazł. :)

"w Polsce, w kraju, gdzie z polityki robi się cyrk, krajem rządzą kaczki, a wynagrodzenia mamy poniżej średniej krajowej"
jeśli każdy tak będzie myślał to nigdy lepiej tu nie będzie
taaa... najłatwiej jest wyjechać i mieć to wszystko w dupie?!

No, ale powiedz sam. Czy tak nie jest? Bo jeśli tak będzie nadal, w tym kraju nie da się żyć. A zresztą, powiedz, czy na moim miejscu nie myślałbyś tak samo: pracuję, studiuję zaocznie, a moje wynagrodzenie to marne 800 zł. Na razie mieszkam z rodzicami, więc nie jest tak źle, no, ale z tego trzeba oplacić semestr (prawie 2000), no i do tego rodzicom wyłożyć za mieszkanie

dobra ale czy to jest powód żeby robić seriale o takich rzeczach? nie wystarczą tobie swoje własne problemy? jaki jest sens słuchania dodatkowej porcji problemów? lepiej wam jest z tego powodu czy co?

Już pisałam: uważasz, że wyjechać jest najłatwiej? To wyjedź a potem pochwal się jak to najłatwiej wygląda. A co twoim zdaniem mamy zrobić z tą naszą polską rzeczywistością? Patrzeć przez różowe okulary?

Z naszą polską rzeczywistością? Ehhh, wybraliśmy sobie takich polityków, więc cierpmy. A tak poza tym dobrej nocy. Do jutra:)

Do jutra :) Może co poniektórzy z filmowych malkontentów przeistoczą się... w jeszcze większych filmowych malkontentów ;)

mialo byc o filmie, a zrobila sie durna pseudoemigracyjna przepychanka.
wyglada identycznie jak spor o samolot.
nie mam tylko czelnosci przypisac ktora strona chce tym samolotem leciec, a ktora nie..

generalnie film jest totalnie oparty na kliszach.
bardzo schematyczny poczatek. moze dalej cos sie zacznie. tymczasem postaci sa bardzo rutynowo pokazane.
mozna by to przezyc jeszcze, bo rezyser chcial na maksa duzo powiedziec w pierwszym odcinku, ale dretwe dialogi czy po prostu zenujaca scena w barze gdzie robia jaskolke, to jakas kpina z myslacego czlowieka.

poki co 3/10.

Niewazne o co poszlo. Czemu moi Rodacy potrafia sie tylko epitetami obrzucac? Moze dojsc do wymiany zdan, rozumiem, gdzie nie wejde na jakie forum na tej stronie to uzytkownik do drugiego: ty taki, smaki i owaki. Nie narzucajcie sobie niewiedzy bo nie trzeba byc Einsteinem zeby sobie o pewnych rzeczach zdawac sprawe. Sama mieszkam za granica, nie w Anglii akurat wiec az takiego zageszczenia naszych nie ma, ale jest sporo :)
Pomijajac obsade, plenery produkcyjne (nawet cos bylo czemu lecieli rejsowym LOT-em a nie tanimi liniami. LOT to przeciez jedyna dzialajaca polska linia lotnicza ktora do Londynu lata, zreszta reklamowac tez sie jakos trzeba) serial jest dobrym pomyslem, pokazuje cienie i blaski zycia w Londynie. Ogladalam rowniez ten odcinek i bede sledzic kolejne. Przykro jest ogladac, ze Polak Polakowi moze dac w kosc nawet za granica, zdarza sie to kazdemu narodowi, ale my jestesmy w tym charakterystyczni. Gorzka prawda :(

Również piszę spoza granicy kraju i tylu dramatycznych scen które obejrzałam w jednym odcinku nie widziałam tu od wielu lat.
Studiowałam w kraju i jednocześnie mogłam pracować za granicą.I co mi po moim wykształceniu ? Wolałam się tu dokształcić.Jestem doceniana,dobrze mi tu i nie mam najmniejszego zamiaru wracać do polskich realiów.Zyczę miłej i spokojnej starości w Polsce.Oby stać Was było na internet.Korzystajcie więc dziś z tego forum na całego.Cała noc przed Wami.Nie znasz dnia , ani godziny....kiedy kabelek Ci odetną :))) A Melisie szare komórki zawrzały - powinna dziś wypić kubełek melisy na dobry sen.Miłej nocki

Przepraszam ale to już na prawdę ostatni post - melisa rodzi mi się portret psychologiczny Twojej osoby - samotna kobieta przed 30,przechodząca kryzys wieku średnigo, z bagażem doświadczeń której "w żuciu nie wyszło" i która jedyne co w języku poza ojczystym umiesz Coca-Cola i Ok - możliwe że jest on mylny lecz tak dajesz się poznać. Ponadto jak na stare próchno, powinnaś wiedzieć że zwracając się do mnie przez powinnaś używać wielkiej litery. Co do mnie - odnalazłem się i - tu przykład- po 2 miesiącach wróciłem i kupiłem swoje wymarzone autko. Ponadto przyjmujesz niejasną dla mnie pozycje w tym sporze odnośnie emigracji.

To bardzo ciekawe co przeczytałem do tej pory , niestety większość z was już pewnie poszła lulu .Przeczytacie sobie jutro .
Pierwszy odcinek chyba odniósł swego rodzaju sukces , bo jak widać wzbudził spore emocje . Producenci mogą być happy. Osobiście uważam , że serial ( I odc.)zrobiono tendencyjnie. Nie zapominajmy kto go emituje ...w końcu misja do spełnienia .
Wszystkim radzę poczekać do następnego odcinka .

trudno żeby było inaczej jak od 7raznio reklamowali co pięć minut! przerywali program poranny w którym ciągle o nim mówiono reklama filmu. coś się nie włączyło to o tym. Już z przekory miałam NIE oglądać, skoro mi się tak wmusza na siłę hehe.
Obejrzałam. Mnie się akurat p.Żurek podobał-hardy Polak. przykro mi było, jak go ta materialistka wyrolowała. Ale pewnie pozna lepszą. choćby tę Aśkę;p hehe
Nie no...film mi się podobał. teraz w necie poszukam następnego odcinka, bo coś pisali ze można obejrzeć.
Zdjęcia ładne, takie wyraźne, kontrastowe. Film nie jest przegadany. Śmiać mi się chciało jak opowiadali co to za gwiazdy udało im się ściągnąć do tej produkcji. Pan Przemysław Sadowski" iiijjaasne- w "Bulionerach" triumfował haha Słowo Gwiazda się dziś bardzo zdewaluowało, więc w sumie...

Nie ma nic ciekawszego to se człowiek czasem obejrzy. Ale nic się nie stanie jak przeoczy hehe
<linie lotnicze muszą reklamować, bo produkcja kosztuje, tną koszty, liczą na promocje, symbioza musi być heh;p>

Byłem sceptykiem, ale na razie jestem zaskoczony na plus. Byleby nie był cukierkowy, a bedzie dobrze. Poki co tylko dwie wpadki zauwazyłem: Lot - wiadomo ze ludzie latają tanimi liniami, ale tu powiedzmy chodzi o sponsoring no i znaczek funta pisze się przed ceną a nie za nią.

sledze juz drugi watek co do serialu i musze powiedziec ze nie zgadzam sie ze zdaniem melissy na temat filmu, ale popieram ja w tej rozmowie. zachowujesz sie chlopczyku arogancko i widac ze malo w zyciu doswiadczyles. bylbym tez wdzieczny jakbys prowadzili rozmowe w innym tonie bo tak tez mozna, uwierz mi:) zgadzam sie do twojej pierwszej wypowiedzi na temat filmu, ale potem poszedles w dyskusji w zlym kierunku. pozdr