PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=487726}

Londyńczycy

2008 - 2009
6,5 20 tys. ocen
6,5 10 1 20305
6,2 9 krytyków
Londyńczycy
powrót do forum serialu Londyńczycy

Wiem ,z pewnością się czepiam, sam nie jestem Native Speaker'em języka angielskiego, ale dobija mnie sposób akcentowania większości aktorów.
Rozumiem, że jest to zabieg celowy, bo zapewne w realiach również większość Polaków na emigracji mówi z drewnianym słowiańskim akcentem , ale niekiedy to moim zdaniem przesada.
Widziałem raptem parę odcinków, ogladając je pod kontem wymowy i jestem trochę przerażony.

W dodatku rozbawiło mnie kilka motymów np. Gąsiorowska pytająca Sadowskiego czy nie jest Brytyjczykiem, gdy na kilometr średnio rozgarnięta osoba zorientuje się że to "foreigner".

ocenił(a) serial na 10
elpolako69

Akcent ( nie u wszystkich ) ale leży ... No ale to film społeczno-obyczajowy a nie dokumentalny .
Jeżeli chodzi o postać Mariolki - jest roztrzepana , niezbyt bystra ^^ To był raczej wątek śmieszny ;)

elpolako69

co właściwie chciałeś powiedzieć, że choć nie jesteś Native Speaker'em języka angielskiego to własnie ciebie powinni zaangazować jako eksperta jezykowego i konsultanta dla aktorów ? lol. Smieszne, bo przerzuciłam większość wątków i jakies 10% to żale Polaków-nie emigrantów że serial szkaluje dobre imię Polaka obytego kosmopolity z akcentem jak nie z oxfordu to od biedy z greenwich village. lol 2. Chciałabym was usłyszeć jak mówicie swoimi śmiesznymi frazami z podręczników szkolnych.
Co do meritum : polscy emigranci po przybyciu do uk na ogół rozumieją 10-30% potocznej angielszczyzny. I niektórzy zostają przy tych 10% latami, dla innych to motywacja do nauki. I rację mają bardziej komentujący że angielszczyzna 'londyńczyków' jest raczej ZA DOBRA niż zła, abstrahując od akcentu którego żaden Angol się tutaj nie czepia.