Dobrze się tę dramkę ogląda. Wybitna nie jest, ale w porównaniu do Backstreet rookie,a nie wspominając o melting me softly (bleh), to skok o klasę. Fighing JCW! ;)
Dużo lepsza niż Melting, każdy odcinek przezabawny plus jak na Koreanską odważna :D
Oj tak, tak, "sceny" iście niekoreańskie (nie tyle nawet w jakości, co ilości). Jakoś mi to nie przeszkadzało...;)