Wypowiedzcie się, napiszcie co wam się podobało a co nie :)
a wiec pierwsze odcinki jak zwykle rozwiniecie i poznanie aktorow.. ja nie moge doczekac sie kiedy juz JUlian i Lucrecia beda dorosli;p i ta chemia miedzy nimi ahhhh;****
Wrażenia moje.
MINUSY :
Muza do dupy. Nie ma ani piosenek, ani tematów !!!!
Akcja dopiero się zawiązuje, więc ciężko ocenić.
PLUSY :
Nie ma Perroni, która popsuła całe CCEA.
Po zapoznaniu się z treścią, stwierdzam, że tematyka jest banalna i sztampowa.
Uwielbiam telenowele Carli Estrady, bo nie mają więcej niż 100 odcinków i fabuła jest bardzo ciekawa. Tutaj widzę, że treść leży.
Konająca Inez i mężuś, który ją truje i to, że nie ma lekarza jest wyciągnięte z pewnej ciemnej części ciała.
Drugie to mleczna matka? Boże kochany, jak baba nie chciała karmić córki to daje się mleko dla niemowląt. Po trzecie wszystkie żony tych kolesi są wypacykowane jak prostytutki. Zalatuje taką powieścią XIX wieczną..wszyscy źli a oni biedacy, kochają się ale im grzech przeszkadza.
Spokojnie... Akacja się dopiero rozwinie... Oglądałam fragmenty "Mi pecado" po hiszpańsku i muszę przyznać że jestem mile zaskoczona... Ja też jestem fanką telci Carli Estrady... Mam nadzieję że "Mój grzech" będzie tak dobry jak "Zaklęta miłość"...