Poza Janeczką i Teodorem, którzy są tragicznie nudni i te Jej pytania "czy mamy prawo do szczęścia?" Wkurza mnie również Marta z tym Jej" ehhh...ahhh..ohhh" oraz Jej filmowy synek nazwany przeze mnie Żarówa, bo jest taki ciapowaty. Poza tymi kilkoma osobami jest w porządku
Zgadzam sie co do Janeczki i jak ja to mówię misia teodora. Każdy odcinek z nimi jest, odcinkiem nudnym. Ale ogólnie spoko filmik ( a i tak na marginesie marta też jest wkurzająca z tym swoim jąkaniem i yyyyy ooo itp. pozdrawiam :*