Czy tylko ja mam odruch wymiotny kiedy w serialu pojawia się ta cała Janka? Boże kto dobrał tą aktorkę do tej roli? Tu nie chodzi o postać serialową ,bo ta jako tako ni mnie ziębi ni grzeje. Ale ta aktoreczka ,która sie w nią wcieliła jest po prostu beznadziejna. Wszytkie jej gesty,miny, głosy,puste spojrzenie sprawiają ,żr na prawdę odechciewa sie oglądać. Gdyby wcieliła się w tą rolę jakakolwiek inna aktorka zupełnie inaczej przedsawiłaby się ta postać. Ta kobieta musi miec albo ogromne znajmości albo wiadomo przez łóżko do serca.
Ja mam tak samo. Według mnie aktorka z niej zerowa, o wiele lepiej grają Mroczki czy Cichopek, którzy nie są zawodowymi aktorami. Nie mam pojęcia jakim cudem ta cała Osyda czy jak jej tam skończyła filmówkę ... zresztą ta cała siostra Janki- Eryka też nie jest lepsza, robi jakieś dziwne miny, gesty, spojrzenie ... masakra. Dwie bardzo ale to bardzo słabe aktorki. :(
Ja nic do niej nie mam, choć czasami rzeczywiście gra sztucznie. Ostatnio oglądałam scenę spotkania Eryki i Marcina. Sztuczne do bólu, nie dało się na to patrzeć.
nie lubię Janki, po co ona woogle przyjechała, mam nadzieję że kiedyś wyjedzie nie przyzwyczaję się do niej. Chyba że będzie fajniejszą postacią, chociaż scenarzyści wybielil Jankę ale dla mnie ona fajna nie jest.
W sumie to słabo ją wybielili. Same z nią problemy, biedny Paweł do aresztu przez nią trafił :D A teraz okazuje się, że nawet ta siostrzyczka, którą tak kochała, dla której chciała pozbawić Mostowiaków majątku, nie jest ważna, bo liczy się lovelas Marcin. Fajna taka fałszywa i wredna siostrzyczka, nie ma co.
Też uważam, że Osydzie wychodzi gra. Nie, żebym była jej fanką, ale w porównaniu do Muchy czy Cichopek, Osyda wypada o wiele lepiej. Jest wredna i nie ma skrupułów, by odbić siostrze chłopaka. Swoją drogą, jestem przekonana, że za niedługo w serialu pojawi się narzeczony Eryki, z którym Jane rozmawiała po angielsku, ale gdy przyjedzie do Grabiny, jakimś cudem będzie mówił poprawną polszczyzną!