No tego to pewnie i najstarsi górale nie wiedzą :D

xD

To jest jeden z ulubionych tematów na forum. Plotka głosi, że odtwórczyni tej wspaniałej roli trzęsie całą ekipą i nie pozwala nikomu ingerować w swój wizerunek. Tak więc te ciuchy najprawdopodobniej są jej własnymi, tym bardziej że w podobnych ałtfitach pokazuje się poza serialem, prywatnie. Podobna rzecz tyczy się jej niesamowitych fryzur, co jest aż trudne do uwierzenia, bo przecież z tymi pakułami chyba dałoby się coś zrobić, gdyby podjął się działania dobry fryzjer ( w programie Tajemnice rezydencji Ostałowska jest/była bardzo dobrze wystylizowana, więc widać, że można: http://plejada.onet.pl/jak-powstaje-program-tajemnice-rezydencji/mfbtr).

Tak w ogóle to te ubrania same w sobie często są nawet fajne, tylko że totalnie nie pasują do sylwetki aktorki, no i przede wszystkim są mega źle skomponowane, gdyż ona lubi dobierać worek do worka. Worek na dole, worek na górze i worek na wierzch. Efekt wart podziwu :P

Ostałowska musi być bardzo oporna skoro ekipa nie potrafi w żaden sposób przekonać jej, by w serialu inaczej się ubierała.

Ja bym raczej powiedziała, że jest toporna:)!

Marta uparcie nie rezygnuje z noszenia długich i szerokich spódnic.
Powinni z Martą nagrać podobną scenę jak ta w serialu "Jaś Fasola"
http://www.youtube.com/watch?v=2_cDB2pR6eY

P.S. Mam na myśli ostatnie sekundy tego filmiku

Może ma zylaki, cellulit, krzywe nogi itp i dlatego zakłada spodnice do kostek :P

Kurza pacha, chyba tylko raz miała ubrane coś krótszego. Ogólnie to ubiera się drętwo, jak taka nieapetyczna babka.
I ciągle w porach.

Wcale nie jest ciągle w spodniach.
Przecież zakłada też spódnice do ziemi

Powinni nagrać, że Marta przytrzasnęła sobie spódnicę drzwiami od mieszkania albo drzwiami od samochodu :D

Lub że zaplątała się w tym swoim worku, wpadła na przystojnego mężczyznę, on od razu się nią zauroczył i w ten sposób zyskała kolejnego adoratora :D

Powinni nagrać, że Marta przytrzasnęła sobie spódnicę drzwiami od mieszkania albo drzwiami od samochodu :D

Lub że zaplątała się w tym swoim worku, wpadła na przystojnego mężczyznę, on od razu się nią zauroczył i w ten sposób zyskała kolejnego adoratora :D

Powinni nagrać, że Marta przytrzasnęła sobie spódnicę drzwiami od mieszkania albo drzwiami od samochodu :D

Lub że zaplątała się w tym swoim worku, wpadła na przystojnego mężczyznę, on od razu się nią zauroczył i w ten sposób zyskała kolejnego adoratora :D

I tak trzy razy pod rząd ;)

Tak mi wyszło, bo miałam problemy z Internetem :D

Ale naprawdę mogliby nagrać, że się zawadziła w tych swoich namiotach i upadła, to chociaż byłoby zabawnie.
Łukasz udzieliłby jej pierwszej pomocy i może wróciłaby mu wiara w siebie i we własne zdolności medyczne ;)

Buahah by się owinęła jak bawełna :D hahah ale w 1034 to Martunia pobiła siebie, miała na sobie jakieś spodniopodobne coś i bluzopodobne coś i wyglądało to jak czarny wór :D

Nie widziałam tego odcinka, ale z Twojego opisu wynika, że ubrała się w... czarny worek na śmieci :D
Albo w czarny worek na zwłoki - chciała dopasować ubiór do pogrzebu córki Wiktora :D

Marta uprawia recykling. Nie wyrzuca worków, namiotów, firanek, ale wykorzystuje je jako ubrania.
Dba o środowisko, a my jej działań nie doceniamy.

No wyglądała blisko koło tego :)

Marta powinna zostać nominowana ( i oczywiście wygrać ) w kategorii " najlepiej ubrana postać żeńska w polskich serialach"

U Martusi nic się nie zmarnuje po prostu.

Może ona powinna otworzyć butik w stolicy ze swoją linią ubrań ;) , toć tłumy by waliły tam.

Zrobiłaby niezłą konkurencję Ewie Minge :D

Rozwaliłaś mnie tym totalnie:) Recykling, hahaha. Dobre:)

Powinna być scena, że na pogrzebie córki Wiktora, Marta zaplątała się w swoim worku i wpadła do otwartego grobu :D

Buahah tak sru do dziury :D

Hit dzisiejszego odcinka! Marta i jej strój, przepraszam, wór żałobny.

Aż zaczęłam regulować odbiornik, bo myślałam, że mi się ekran rozciągnął.

Niestety nie zaplątała się w te zasłony i nie wpadła do grobu, gdyż nie zaproszono jej na pogrzeb. A szkoda, może by ją zakopali.

http://superseriale.se.pl/seriale/m-jak-milosc-co-sie-stalo-z-twarza-marty-z-m-j ak-milosc-dominika-ostalowska-nie-przeszla-operacji-pl_371586.html
"Starzeję się naturalnie". Może powinna jednak to zmienić, skoro tak twierdzi :D

Aktorka powinna o siebie dbać, bo, jak to się mówi - "ciało to narzędzie pracy". Sport nikomu nie zaszkodził :D
Poza tym Ostałowska wcale nie jest jeszcze stara, to ten sam rocznik co (sprawdziłam na wiki) Małgosia Kożuchowska (!), Agnieszka Michalska ( która nadal wygląda jak Krysia z Lokatorów), Edyta Olszówka, Dorota Naruszewicz, Anna Samusionek. A niestety "Martusia" wygląda jak ich matka, nie rówieśniczka. Sama robi sobie krzywdę, nosząc te worki,odstraszając fryzjerów, nie martwiąc się o formę. Wiem, że ma problemy ze zdrowiem, więc tym bardziej powinna o siebie zadbać, stać ją na to.

Gdy zobaczyłam Martę w tym worku żałobnym, to myślałam, że padnę.

Czy Andrzej naprawdę nie wstydzi się pokazywać wśród ludzi z taką kobietą u boku?

Też się nad tym zastanawiałam :) No ale Andrzej przy Marcie wygląda wręcz coraz młodziej, to może taka sytuacja mu pasuje. Trudno się dziwić, że się "puścił" z Rudą :)

Śmieszne jest to tym bardziej, że ona mówi do swojej, bądź co bądź, teściowej per "mamo", a niestety ta "mama" wygląda teraz lepiej od niej, tzn. od Martusi. To jest dość groteskowa sytuacja.

wyglądała trochę jak Kim Kardashian w zaawansowanej ciąży :P

Marta Kardashian ;)