Albo to będzie ojciec Ali :)

mi też tak się zdaje że raczej Ali

Może porzucił go w dzieciństwie po prostu? Też czytałam, że ten bezdomny okaże się dziadkiem Basi i już wysyłane są ku temu sygnały. Chciało mi się śmiać, gdy Paweł mówił, jak słyszał go, gdy mówił po angielsku, bo pomyślałam sobie, że nawet bezdomny w Emce musi być niezwykły. Nie tam jakiś "żul", tylko na pewno będzie to były profesor filizofii, który zapragnął żyć w biedzie....

hahah. Nie no musiałby porzucić Alę w dzieciństwie, żeby go nie poznała. No okej, jeśli porzucił go w dzieciństwie to po co przecinać mu opony? Bo wydaje mi sie, że to on przeciął te opony? Pewnie będzie tak, że na jesień będzie sprawa w sądzie i wyjdą różne cuda :D

Albo artysta którego nikt nie zrozumiał ;)

mi się wydaje że jest ojcem Jurka (dlatego się chował przed nim) i ma za złe synowi że opuścił Baśkę, stąd to że dziadek ma swe mieszkanie, a zgrywa bezdomnego by zbliżyć się do Basi.

pamiętacie odcinek w którym miał iść na kolację no Mroczka i Fryczówny? W pokoju miał zdjęcie dziewczynki łudząco podobnej do Basi

No bo to Baśka :D w kulisach coś tam mówili, ale było coś, że coś zrobił temu Jurkowi. Pewnie po wakacjach się wyjaśni dopiero.

Jak zobaczyłem pokój tego dziadka i garnitur jaki zakłada na tą imprezę to odrazu facet przestał mi wyglądać na bezdomnego

Stefan to ojciec Jurka.

I dziwi mnie to, że jest do niego tak wrogo nastawiony. Ciekawe, jaki jest tego powód, bo wygląda na to, że on również kiedyś opuścił syna, więc to Jurek powinien mieć do niego żal (może i ma) . Za bardzo to wszystko pogmatwane jest, a za niedługo okaże się, że babcią Basi jest mama Andrzeja (wcale by mnie to nie zdziwiło).

No to było wiadome przecież...