Dzisiejszy odcinek powalił mnie logiką.
Dlaczego policja nie zamknie pubu Marka mimo podejrzeń o nielegalną sprzedaż alkoholu?
Dlaczego Lucjana wypuszczają tak szybko ze szpitala( miał zawał)? Dlaczego Simona i Barbara od razu nie domyślają się kto stoi za aresztowaniem Marka? Przecież od razu wiadomo...