Tak, pod koniec. Nie dość, że wraca młodsza, to jeszcze kolor oczu zmieniła :P
Strasznie to głupie, że Małgosi kochankiem został akurat pierwszy mąż, który gdyby patrzeć na to przez pryzmat wiary katolickiej cały czas jest jej mężem, natomiast Stefan i Tomek to tylko przydupasy he, he
A Baśka Mostowiakowa taka modląca się i toleruje to pod swoim dachem, ba jeszcze judzi między Małgosią, a jej prawowitym mężem :D. Absurd goni absurd.
dam ale nie wyobrażam sobie innej Gośki niż jak Koroniewska ją grała :D choc jeszcze nic nie jest pewne chyba, że ona bedzie nowa goską?
Tutaj zmiana aktorki nie jest tak rażąca, Szatan jest bardzo podobna do Koroniewskiej, teraz tylko kwestia gry i charakteru.