No przecież scenarzyści chyba rozum potracili i to dawno, ale teraz dają kolejny tego wyraz. Jureczek nie ma sie gdzie podziać i przylatuje do Ali, ta mu pomaga z miną jakby rodziła, a jeszcze ma pretensje do Pawła, że ten jest niewyrozumiały dla jej dawnego partnera. Serio?
a pamiętam na początku to nie chciała mieć z nim nic wspólnego i Paweł stwierdził, że nie można Jurkowi zabronić kontaktów z Basią
swoją drogą ciekawe czy to jakiś element tajnego planu Jurka czy scenarzyści już zapomnieli, że miał się mścić
No nie wiem wydaje mi się, że chyba zemstą miałoby dobranie się do niej, bo chyba do tego dążą. Bo centralnie nie mam pomysłu...
A tak wgl teraz zauważyłem JAKA TA ANKA MARTY JEST PASKUDNA z takiej ladnej laleczki dali ruda paskudna wiewiore Oblecha aż mi sie odechciało oglądać tez serial ...a Marta caly czas ,Cale życie ma migrenę xdd zawsze smutna nie wie czego chce ...
ta mała to kolejny po Antku transfer z Mini Mini (taki kanał dla dzieci jakby ktoś nie wiedział), no zbyt urodziwa nie jest, ale przynajmniej się odzywa, poprzednia była śliczna, ale niemowa
z urodą dzieci nie ma reguły, taka Zosia np. jako dziecko była słodka (w emce już nie pamiętam, ale na pewno w tej komedii romantycznej) a teraz...
Serio Ala jest coraz bardziej wkurzająca. Paweł ubrany, a ta się na niego drze, że się spóźni przez niego...
I ten idiotyczny pomysł z pracą w Krakowie.
Paweł ma jednak szczęście do kobiet średnio rozgarniętych, oględnie mówiąc :D
Najlepsze jak zwykle jest to że niby najbliżsi sobie ludzie w MjM jak zwykle rozmawiają ze sobą o pierdołach, a gdy pojawia się konkretniejszy problem to za plecami partnera wywijają jakiś numer. Facet wracając do domu zastał w łóżku śpiącego byłego swojej kobiety ... a ona zdziwiona że go to wściekło. No ludzie ... nie dało się wcześniej tego uzgodnić z mężem ? Gdy idzie o byle drobnostkę to dzwonią, esemesują po pińcet razy, ale tu nie, no bo po co, w końcu to nieistotny drobiazg.
Drugi mądry to jak zwykle bokser/nieudacznik - musi, po prostu musi się zaopiekować wpieprzającą się co i rusz z butami w jego związek nawiedzoną panienką (średniej zresztą urody), bo oczywiście nie zdaje sobie sprawy jak to wkurzy jego kobietę. ;)
Czy scenarzyści nie mogą czegoś bardziej oryginalnego wymyślić ? Przecież to jest ten sam schemat, który powielają od lat z Madzią, wcinajacą się wszędzie ze swoimi problemami ... litości :D
Też zupełnie nie rozumiem czemu Marcin zadaje się z tą Janką. Na dzień dobry perfidnie mieszała między nim a Eryką, teraz niestrudzenie próbuje namieszać między nim a Kasią, a ten jak ten debil ma ją za przyjaciółką i wiecznie pomaga
Może to wpływ boksu ? Główka poobijana więc problemy z logicznym myśleniem i wyciąganiem wniosków. :D
Jak mnie ta Alka wkurza, coraz bardziej.. Wiecznie nadąsana. Widząc ją i małą Baśkę (równie bardzo irytującą) ma się wrażenie, że to nie może być matka i córka. Nie chodzi o wygląd, ale totalne przeciwieństwa - matka wiecznie zła, rozleniwiona, ociężała, grobowa mina, a córka nadpobudliwa, wiercipięta, gaduła. Jak one ze sobą wytrzymują?
ten serial od dawna piszą scenarzystki*
http://archiwum.mjakmilosc.tvp.pl/89818/scenariusz.html
czego nietrudno się domyślić.