Szczerze mówiąc, trzeba przyznać aktorowi, że fenomenalnie gra okropnego typa, którego nikt nie chciałby spotkać na ulicy ciemną nocą :)

Nie wiem dlaczego Anna tak mu ufa, czemu zaprosiła go aż do swojego domu. Nie wyobrażam sobie, aby taki typ chodził po moim mieszkaniu i miał dostęp do wszystkiego bez żadnej kontroli. Poza tym ona nic o nim nie wie.. zupełnie nic. Czy tak zachowuje się normalna kobieta?
Sądząc po zachowaniu księdza po spowiedzi Rafała, myślę, że on siedział za gwałt. To dlatego ksiądz tak się przeraził i poleciał od razu do Anny, żeby sprawdzić, czy nic jej nie jest.

Aha, nie widziałam tego odcinka jak Rafał był u księdza, teraz wszystko jasne , dzięki za odpowiez, pozdrawiam :-)

Przemysław Bluszcz jest znakomity jako czarne typy(uważam go za polski odpowiednik Gary ego Oldmana

zdaje się, że on jej się przyznał zaraz na początku, że był w więzieniu, jeśli dobrze pamiętam, to ona też była, stąd pewnie traktuje go tak a nie inaczej

gość tak wygląda i ma taki głos, że nie chciałabym go spotkać na odludziu nawet w dzień
i te złowieszcze oczy...

Tak , ma bardzo przerażające oczy , typ spod ciemnej gwiazdy , ale gra bardzo przekonująco, brawo dla aktora.

Ogólnie cała oprawa jest bardzo wiarygodna. Ubiór Rafała idealnie pasuje do takiego typa, jego gesty, po prostu wielki plus tym razem dla reżyserów za dobranie w końcu odpowiedniego aktora do swojej roli.

Za dwa tygodnie w Świecie Seriali ma być coś, że Rafał jest uciekinierem ze szpitala psychiatrycznego.

Ups, to możw namieszać jeszcze bardziej , widać że podkochuje się w Annie.

No sam to przyznał, ale było coś ostatnio, że na ostatni odcinek przed wakacjami szykują coś mocnego.

A mnie wręcz wkurza, mogliby wyjaśnić w końcu co on takiego zrobić i nie robić z nim szopki.

Próbują jakąś aurę tajemnicy stworzyć i utrzymać :D

Póki co ma jedną, niezmienioną minę.

Zgadzam się, mnie też wkurza. Widać, że to jakiś wariat, ale przez tyle odcinków jeszcze nie powiedzieli co on zrobił i pewnie jeszcze zostawią nas z tą zagadka na po wakacjach.

Bez przesady, pewnie w finale wyjdzie. Właśnie, ciekawa jestem co planują na finał xD

No coś z tym siedliskiem ma być, jakaś katastrofa. Nie wiem, ogień podłoży czy coś.

Swoją drogą- kto tam w ogóle przyjeżdża? Nie żeby coś, ale to nie jest jakaś znana miejscowośc wypoczynkowa.

Może jakiś wielki bilboard w centrum Warszawy jest :D

A może po prostu mamy do czynienia z niezłomną logiką mjm ;)

To też jest bardzo prawdopodobne :D biorąc pod uwagę, że Martunia wspaniałomyślnie proponuje pokój teściowej... :P

Ponoć będzie jakiś wybuch w domu Wernera na Deszczowej.

No był, ale było póki co słychać wybuch, ale nic nie pokazali.

Rafał pod DOM MOSTOWIAKÓW podłoży ogień.

Przepraszam, że się wtrącę, ale aż nie chce mi się wierzyć xD Poważnie? Koleś zechce spalić dom Mostowiakom? Ma w ogóle jakiś powód?

Będzie chciał spalić żywcem Annę (tak jak kiedyś swoją żonę, która, notabene, też ma na imię Anna) za to, że nie chce z nim być.
Będzie ona akurat w szopie Lucjana wraz z Ewą. Ogień z szopy przeniesie się na dom.

Ewa chce go zdemaskować za namową księdza i Rafał raczej o tym wie lub się dowie więc ma powód do tego.

Ewa z Markiem pojechali do tej byłej żony Rafała to myślę sobie 'ale podobna do Tamary Arciuch' dopiero gdy rozmawiali w jej mieszkaniu to się zorientowałam że to ona. Dobrze ją zrobili

Serio? Ja do dziś myślałem że to bardzo bardzo podobna aktorka, że producenci się wysilili na coś takiego. Ale fakt jeżeli to była Tamara to szacun za przeróbkę. :-)

bardzo dobrze zagrała Arciuch kobietę po takich przejściach

Dobrze, że wprowadzili tę postać, trochę ciekawiej się zrobiło, a i imię mu odpowiednie dobrali :)

Zgadzam się imienniku ;)

jak dotąd serial był nudny, tak teraz zrobili ciekawą akcję z Anką i tym Rafałem, w sumie szkoda że nie mogą być razem :D przynajmniej by się coś działo, Anka kiedyś narzekała że niema żadnego chłopaka, tak teraz ma dwóch adoratorów i dalej narzeka :D

Dokładnie , wątek bardzo ciekawy. Lubię tą Ankę i adwokacinę , sympatyczna para, a pies Gucio wymiata , cudny zwierzak :-) Koniec sezonu ponoć ma być bardzo zaskakujący jeśli chodzi o Rafała.

ZGADZAM SIĘ:p

:-)

Rafałek to jedyny plus g jak gówna ;)

He he, dobrze powiedziane, nareszcie jakieś emocje w tym rozmemłanym serialu .

Tak jak narazie pierwszy od wielu lat plus serialu. Z drugiej strony szkoda trochę, że zrobili z tego Rafała niebezpiecznego czubka. Szkoda trochę, że nie nie będa z Anną razem bo jakoś pasował mi do niej bardziej, niż ten cały Werner.

Jak tylko pojawił się w serialu wiedziałem że coś z nim nie tak, nie chodzi mi o jego rzekomą więzienną przeszłość każdemu może przytrafić się głupi błąd. Chodzi mi o odtwórcę roli Rafała facet zawsze grał popaprańców no ale w takich rolach jest znakomity

Doskonały w takich rolach i wizualnie również pasuje . Tylko że on z tego co wiem nie siedział w więzieniu , tylko uciekł z psychiatryka ,wsadzili go tam bo był niepoczytalny. Jak go złapią znowu powieje nudą w serialu.

Na początku mówił Ani że siedział w więzieniu

Tego nie wiedziałam , ostatni odcinek sezonu będzie batdzo emocjonujący , czytałam.

Tak , wielki plus , a ja lubię ciapowatego czasem Wernera z tym Guciem , psiakiem , wątek komediowy .

Mi sie nie podoba że w tym serialu zakonczyli wątek Rafałą i nie pokazali co sie z nim dalej dzieję co by szkodziło pokazac co dalej sie z nim dzieje po tym jak podpalił dom mostowiaków?.

Będxie wątek że do Anny on napisze ze szpitala psychiatrycznego .A ona zgodzi się tam pojechać.
Poczekamy , zobaczymy.

Anka też głupia że się zgodziła z wariatem spotkać . Jeszcze Ewe ze sobą ciągnie . Mareczek podobno się dowie i będzie wściekły że go okłamały . Ale nie dziwie się facetowi gość mu dom podpalił prawie żonę i szwagierkę spalił no i te wszystkie nalewki co je Lucjan "pędził " to musiało boleć . :D

A te dwie pojadą do psychiatryka jak gdyby nigdy nic jakby gość miał jakąś depresje a nie chciał je zabić .
I weź się tu człowieku nie wścieknij .

Ja też się nie dziwię Markowi, obie zgłupiały do reszty , aw sumie lubię te obie postacie .
Nalewki co Lucjan " pędził " świetny tekst , ale się uśmiałam pozytywnie :D
A Aga powie w końcu Tomkowi że to jego dziecko.
Rychło w czas .

Dziewczyny są spoko ja też je lubię . :) Ale głupotę zrobią jak się patrzy . Czytałem gdzieś że pierwszy mąż Ewy to też jakiś schizofrenik dlatego go rzuciła . Znając życie to pojawi się w Grabinie bo niby czemu nie ( to nic że 12 lat nie dawał znaku życia ) i Marek znowu będzie się z nim szarpać tak jak z tym całym Robertem czy jak mu tam było .

A propo nalewek to był taki mem Lucjan siedzi smutny przy stole i mówi " No i w p...du podpalił,i wszystkie nalewki też w p...du " . :D

Jeśli chodzi o Agnieszkę to już mnie ta postać wkurza ostro,najpierw "Chciałabym,a boję się " potem nie mówi Tomkowi o dziecku jak jest na to czas . Teraz sobie chłop jakoś życie ułożyć chce ( inna sprawa że ta Aśka też jakaś taka hmm rozlazła ) to ona mu nagle zdecydowała się rozwalić plany . Ja rozumiem dziecko powinno mieć ojca,no ale mogłaby o tym wcześniej myśleć . Ja nie rozumiem jej tłumaczeń dlaczego nie powiedziała Tomkowi .

To jest świetny aktor potrafił dobrze zagrać w przeciwieństwie do niektórych aktorów już nie powiem których tylko zdradzę inicjały JW rocznik 1985