Lucek wyzna Baśce, że Janka to tak naprawdę jego miłość z liceum na co
Baśka ucieknie od niego do a Marcina. Pojawi się też Hanka, która jak się
okazuje przeżyła tragiczny wypadek, ale przeszczepiono jej twarz i wygląda
teraz jak Piotr Gawryło. Stanie twarzą w twarz ze Stasiem Tarkowskim, ale
nagle wpadnie Rysiek z Klanu i pchnie ją prosto w stary karton po nowej plaźmie
Lucka. Wtedy nadleci doktor Zosia razem z Martusią Mostowiak i zaczną jej
robić USG bez znieczulenia! Po chwili na sygnale ze strażakami nadjedzie
Frania Maj i krzyknie: "Panie Skalski! Te żółwie nie mogą żyć bez poduszek! "
Paweł i Piotrek nie zdążą do toalety i Kinga będzie musiała sprzątać. Wtedy
Lucy Wilska korzystając z okazji pójdzie nazrywać śliwek do sadu
Mostowiaków. Jednak jej sielanka nie potrwa długo. Za kilka chwil zjawi się tam
Eric z Mody i opluje jej nowe zamszowe kozaczki. Jednak wciąż nie zdradzono
mi zakończenia.
Siedzę teraz bezradna i wciąż zadaję sobie pytania : Czy zmutowana świnia
pokona w końcu Doktora Bulgota? Czy Wiesiek w końcu oświadczy się Klaudii
Kozioł? Czy doktor House w końcu pomoże Ferdynandowi Kiepskiemu? I czy
Marta Mostowiak w końcu założy na siebie coś innego niż stary, zniszczony
worek po ziemniakach?