A dla mnie Agnieszka jest żałosną kretynką, która unosi się dawno utraconym honorem. Z jednym żonatym się puszcza i zachodzi w ciążę, za drugim się ugania jak durna nastolatka, równocześnie kombinuje z dzieciakiem Marcinem i wykorzystuje jak ma ochotę, a kiedy temu się znudzi, to zawsze na pocieszenie ma pod ręką Adasia, z którym robi, co chce. A do tego jest dumna i nabzdyczona jak księżniczka na balu, chociaż naprawdę nie ma ku temu powodu. I jeszcze lubi się naćpać :D
Większość kobiet w tym serialu nie ma za grosz honoru.

Agnieszka miała jeszcze czelność przyłazić do Gosi i zachowywać się jak dobra koleżanka.
A Tomek też dobry - dziwił się czemu Gosia nie lubi Agnieszki.
Która lubiłaby kobietę, która podrywa jej męża????????

Ela z Klanu :)))

Agnieszka jest beznadziejna, fałszywa i kiepsko się prowadzi.
Tomek też jest tragiczny, więc w sumie mogliby się spiknąć i razem gdzieś przepaść. Albo niech naszych Romea i Julię odstrzelą jacyś gangsterzy.

Gangsterów w Emce nie brakuje :D

Ela z Klanu rzeczywiście wyjątkowo wyrozumiała, tak samo jak Grażynka Lubicz i Marysia Zduńska.
Przecież Marysia zaprzyjaźniła się z Ewą - byłą kochanką jej męża. Bardzo jej pomagała.

Ela Chojnicka, Grażyna Lubicz, Marysia Zduńska - trzy serialowe nudziary, wyjątkowo uczciwe i życzliwe.

W Emce i Klanie "baby są jakieś inne", ja bym oczy wydrapała kochance męża, a nie pracę załatwiała! Zbyt szlachetne są wymienione przez Was bohaterki.
A Agnieszki też nie znoszę- niby prokurator, a zwichrowana emocjonalnie bardziej niż nastolatka.