jest super przydał by się 2 sezon naprawdę wciąga i czy wezmą ślub??
już dawno obejrzałaś więc wiesz jak się skończyło a drugiego sezonu raczej nie będzie ;p
Ale trochę się zawiodłam. Szczerze mówiąc to większość dram pod koniec zawodzi, pewnie dlatego, że zazwyczaj początki są po prostu genialne, z ciekawą historią, która mega wciąga i rzadko kiedy ten poziom jest podtrzymany do końca (nawet jeśli sama końcówka jest dobra, to zazwyczaj pare ostatnich odcinków jest nudnawych albo na siłę wymyślają nierealne problemy). Ale podkreślam, że początki są wręcz czasem genialnie!
Co do My princess, pod koniec wszystko było tak przesłodzone...niektóre dramy z głównymi bohaterami mającymi najwyżej po 20lat tak nie kipiały słodyczą i zachowaniami, które "na pewno" występują u 30-paro latków albo prawie 30-latków (tiaaa ;p) jak ta, miejscami aż nie mogłam patrzeć >.>