Ten serial to było naprawdę coś. Pamiętam jak co wtorek zabierałam się do oglądania z wypiekami na twarzy. Nie tylko fabuła, ale i aktorzy naprawdę zachęcali do oglądania. Szkoda, że emisja dobiegła końca, ale nic przeciez nie trwa wiecznie.
Racja. Optymistyczny i miły serial na wtorkowy wieczór :) Szczególnie to pierwsze 20 odcinków- potam, agonia Piotrka wywoływała u mnie paskoryzmy smiechu ;)