Wspaniała terapia na jesienna depresyjkę. Serial jest tak niedorzeczny, tak absurdalny, Pani Brodzik tak potwornie sie zagrywa, że można zrywać boki ze śmiechu. Szczególnie boleśnie wypada w towarzystwie Magdaleny Cieleckiej i Katarzyny Herman. Ubawił mnie ten serial, choć obejrzałem tylko kilka odcinków w celach rozpoznawczych......