Właśnie. Wyłączyłem w połowie.

wiesz ja liczę, ze będzie fajnie. pewnie się mylę. szkoda po prostu czegoś co mogło być zajebiste.

nie tylko to ze nuda, ale tez zachowania bohaterow sie kupy nie trzymaja. poza tym wszyscy zachowuja sie jakby mieli depresje.

Ja właśnie byłam bardzo ciekawa jak się rozwinie serial po pierwszym odcinku, bo ucieszyłam się że będe mogła jakiś fajny serial ogldać na bieżąco a tematyka mi się podoba ale ten drugi odcinek... Jakoś tak, niby wszystko ok, coś się dzieje i dalej uważam, ze serial ma potencjał ale trochę się wynudziłam. Nie wiem, może ( jak dla mnie ) trochę za dużo się dzieje. Bardzo podoba mi się postać Elizy.

Słabo to widzę jak na razie.. Mam nadzieję, że się rozwiną, ale po dwóch odcinkach nie ma szału.

Po 3 jeszcze gorzej.

Po 15 min wyłączyłem, 3/10. Żenada lvl na wspólnej. Jedyną nadzieją serialu jest śmierć głównych bohaterów.

Bardzo polecam książki Lev'a Grossman'a (trylogia) na których podstawie powstaje ten serial. Bardzo chciałam zobaczyć ekranizację i mogę wam powiedzieć że to się zaraz rozwinie i naprawdę będzie świetne :)