PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=857497}

Maleńkie stworzenia

Tiny Creatures
2020
6,2 636  ocen
6,2 10 1 636
Maleńkie stworzenia
powrót do forum serialu Maleńkie stworzenia

Pierwsze wrażenie? Cudowne ujęcia. Niestety to tyle. W rzeczywistości to sztucznie prowokowane sceny. Po pierwszym odcinku mam dosyć. Biedny myszoskoczek i reszta.
A, i cała narracja to bzdury. Bo chyba nie uwierzycie, że: Młody myszoskoczek wygoniony z nory przez węża, wyrusza w pozdróż życia. Na swojej drodze spotyka helodermę arozońską w norze w której znajduje się także pająk. Ucieka im obu. Spotyka także motocyklistę oraz kowboja. Także ucieka. Następnie trafia na myszołowa. Ratuje go jednak przed nim człowiek, otwierając w idealnym momencie drzwi od kempingu. Emocji nie braknie, gdy szukając schronienia w bucie myszoskoczek stawia czoło skorpionowi. Walecznym krokiem wkracza do akcji pasikoniszka, wyjąca jak wilk na tle księżyca. Myszoskoczek po przejściach, przemyślał sprawę i postanowił pokazać światu, że stał się już odważnym mężczyzną. Jak mówi lektor „Chce stanąć twarzą w twarz, z własnymi lękami.” Odważnym skokiem udaje się w miejsce, które zmuszony był na początku opuścić. Po drodze celowo przechodzi przez terytorium myszołowca, będąc przekonany, że go tam zastanie. Ptak gna za nim. Gryzoń, docierając w końcu do swojej nory, wywabia z niej węża, następnie ucieka i ukrywa się. Na widownię przybywają także napotkany wcześniej skorpion oraz pająk. Pasikosznik i heloderma pewnie mieli już inne plany. Przestraszony wąż na widok ogromnego ptaka ucieka. Po chwili także i on odlatuje. W pobliżu zostaje nadal wcześniej wspomniana widownia, ale to nic - myszoskoczek ma wyj**bane i wraca do nory. Przypominam, według twórców było to zaplanowane, celowe i zamierzone działanie przeinteligentnego myszoskoczka. Serio, Netflix?

ocenił(a) serial na 9
justannx

W sumie rozumiem Twoje podejście, ale postaraj się do tego podejść z dystansem. Ja się uśmiałam jak nigdy XD Ilość absurdów oraz narracja doprowadziły mnie do bólu brzucha (ze śmiechu oczywiście). Polecam obejrzeć w towarzystwie dzieci