W porównaniu ze "Światem według Kiepskich" czy "I kto tu rządzi" to serial "Mamuśki" wypada całkiem nieźle. Momentami jest nawet zabawny.. Niestety bardzo rażą mnie w nim kpiny ze Świadków Jehowy. Są one całkowicie nieśmieszne (za to nieprzyjemne) i tak częste że już łatwo przewidzieć kiedy się pojawią (chociażby dzisiejszy odcinek o pielgrzymce). Wielki minus za to..